Wędrówka po Puszczy Zielonce

Wprawdzie nie jest puszczą, jak niektórzy mylnie mogliby sądzić po nazwie, jednak to naprawdę duży i piękny kompleks leśny położony na północny wschód od Poznania. Warto się tam wybrać w wolnej chwili, bo przyroda to tylko jedna z wielu atrakcji tego terenu.


Puszczą Zielonką najogólniej rzecz biorąc nazywamy lasy leżące między Poznaniem, Murowaną Gośliną, Skokami, Kiszkowem i Pobiedziskami. W 1993 roku na obszarze Puszczy w 1993 r. Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka, którego powierzchnia wynosi obecnie 11 999,61 ha, a otulina ma 10 969,47 ha. Nazwa przyjęła się jeszcze przed druga wojną światową, choć oczywiście tak naprawdę Puszcza Zielonka nie jest żadną puszczą – prawdziwe puszcze już od dawna nie istnieją na naszym kontynencie. Jednak jest to naprawdę piękny i malowniczy kompleks leśny, w dodatku bardzo ciekawy także pod względem historycznym i kulturowym.

 

Jeśli ktoś lubi malownicze widoki, piękne zabytki, nierozwiązane zagadki i historie o duchach – to Puszcza Zielonka jest tym miejscem, do którego powinien się wybrać.

Ten okazały kompleks leśny nie jest zbyt gęsto zasiedlony do dziś – od wieków osady zakładano głównie w dolinach rzek lub przy traktach handlowych. Ich mieszkańcy zajmowali się handlem i rzemiosłem: położenie nad Wartą czy Główną sprzyjało rozwojowi transportu wodnego, młynarstwa, a znajdujący się tuż obok las dostarczał surowca dla cieśli i stolarzy.

 

Duży wpływ na rozwój okolicy miały klasztory, a ich zabudowania są do dziś atrakcją turystyczną miejscowości, w których się znajdują, jak chociażby dawny klasztor cystersek w Owińskach. Warto też zwrócić uwagę na znajdujące się w tamtejszych wsiach przepiękne drewniane kościółki (w Kiszkowie, Raczkowie, Długiej Goślinie czy Uzarzewie), a nawet – o czym mało kto pamięta – słynne z cudów Sanktuarium Maryjne we wsi Dąbrówka Kościelna.

 

Miejsce to słynie cudami od czasów potopu szwedzkiego. Wówczas to okoliczni mieszkańcy zauważyli, że obraz przedstawiający Matkę Boską z Dzieciątkiem wiszący na jednym z dębów przy drodze do Kiszkowa zaczął świecić niezwykłym niebieskim światłem, które nie gasło przez wiele dni. Gdy jeszcze okazało się, że wielu spośród pielgrzymów przybywających pomodlić się pod niezwykłym obrazem zostało cudownie uleczonych lub doznało łask, o które prosili – sanktuarium stało się sławne w całej Polsce, a pisemne dowody cudów sięgają aż 1686 roku!

 

Z czasem przy dębie wybudowano drewniany kościółek, a gdy spłonął w pożarze – następny. Niestety, podczas pożaru w 1774 roku spłonął także cudowny obraz, a dąb, na którym wisiał obraz, ścięli hitlerowcy w czasie drugiej wojny światowej. Obecnie w Dąbrówce Kościelnej można oglądać murowany kościół z obrazem będącym kopią owego czyniącego cuda, a wykonanym przez Leona Torwirta w 1956 r. Nadal warto się tam jednak wybrać w którąś niedzielę zwłaszcza gdy przy kościele zaplanowano jarmark ze wszystkimi atrakcjami prawdziwych wiejskich jarmarków…

 

Kolejną i wielce tajemniczą atrakcją jest słup w Zielonce. Do dziś archeolodzy nie są pewni, czym naprawdę jest ten okazały drewniany i już z wyglądu wiekowy monument. Zdaniem jednym to stary słup graniczny, zdaniem innych – zachowany postument pomnika św. Wawrzyńca, który się nie zachował. Są też i tacy, którzy uważają, że to mocno zniszczony posąg Światowida, choć ta akurat wersja wydaje się być najbardziej wątpliwa, bo drewno na aż tak stare nie wygląda. Ale to kolejny argument za tym, żeby się tam wybrać i wyrobić sobie własne zdanie na ten temat…

 

Będąc w Zielonce warto też zajrzeć do tamtejszego arboretum założonego w 1979 roku. Składa się ono z dwóch części: dendrologiczno-krajobrazowej i naukowo-badawczej, zajmuje powierzchnię prawie 88 ha i można tam podziwiać ponad tysiąc gatunków oraz odmian drzew i krzewów. Arboretum jest czynne codziennie od świtu do zmierzchu, wstęp jest wolny.

 

Miłośnicy sportów wodnych nie mogą ominąć Kamińska. Ta miejscowość położona w samym sercu Puszczy Zielonki zaprasza nad aż trzy jeziora – w każdym można się kąpać, a liczne wypożyczalnie sprzętu pływającego zapewniają także kajaki, łodzie i rowery wodne. A niedaleko Kamińska na miejscu zwanym Maruszka można także podziwiać kolejną tajemnicę Puszczy Zielonki: dwie bezimienne mogiły ze skromnymi brzozowymi krzyżami. Legenda głosi, że to groby dwojga nieszczęśliwych zakochanych, biednej Polki i zamożnego Niemca. Jako że rzecz się działa w czasie zaborów, nie tylko o ślubie, ale i o miłości między dwojgiem młodych nie mogło być mowy. Oboje zatem popełnili samobójstwo i pochowano ich tam, gdzie zginęli. Czy to prawda czy nie – nikt już dziś nie jest w stanie powiedzieć, ale do dziś okoliczni mieszkańcy ustawiają na grobach nieszczęśliwych kochanków kwiaty i znicze…

 

W Puszczy Zielonce nie brakuje też dworków i pałacyków – niektóre z nich pieczołowicie odremontowane zachwycają urodą, jak choćby renesansowa willa w Wojnowie, pałac w Boduszewie czy Hotelik Rozmaitości w Pławnie z doskonałą wiejską kuchnią. Niestety, są i takie jak zrujnowany pałac w Łopuchowie czy pałac w Nieszawie. Ten drugi ma więcej szczęścia – przejęła go i zamierza wyremontować fundacja Bahtałe Roma.

 

Wielu miłośników Puszczy Zielonki nie wyobraża sobie rozpoczęcia jej zwiedzania od innego miejsca niż wieża widokowa na Dziewiczej Górze. Licząca sobie 143 m n.p.m. góra jest drugim po Górze Moraskiej najwyższym szczytem okolic Poznania. jej powstanie wiąże się z groźnym pożarem, jaki wybuchł w tej okolicy w 1992 roku i zniszczył prawie 250 ha lasu. Wówczas to Nadleśnictwo Łopuchówko zadecydowało o postawieniu wieży obserwacyjnej na najwyższym okolicznym wzniesieniu, czyli Dziewiczej Górze. Obecnie wieża służy nie tylko leśnikom, ale także turystom jako punkt widokowy. Rozciąga się z niej piękny widok na cały Poznań i większą część Puszczy Zielonki. od 1 czerwca do 30 sierpnia wieża jest czynna od wtorku do niedzieli od 10 do 18. W poniedziałki jest nieczynna. Od 1 kwietnia do 31 maja i od 1 września do 31 października na wieżę wejdziemy wyłącznie w soboty i niedziele od 10 do 18. Bilet kosztuje 5 zł, studenci i emeryci płacą o złotówkę taniej, a uczniowie i dzieci – nawet o dwa złote. Podczas deszczu, mgły czy nisko wiszących chmur wieża jest nieczynna.

 

W Puszczy Zielonce znajduje się aż pięć rezerwatów przyrody. „Żywiec dziewięciolistny” to rezerwat chroniący jedyne w Wielkopolsce stanowisko żywca dziewięciolistnego, górskiej rośliny charakterystycznej dla buczyn karpackich. Znajduje się nad jeziorem Leśnym.

 

W rezerwacie „Klasztorne Modrzewie koło Dąbrówki Kościelnej” można podziwiać ponad 200-letni, najstarszy w Wielkopolsce, drzewostan sosnowo-modrzewiowy. Najwyższe drzewa mają nawet 43 m wysokości.

 

„Las Mieszany w Nadleśnictwie Łopuchówko” chroni wiekowy, bo ponad 200-letni drzewostan dębowo-sosnowy w Leśnictwie Dąbrówka między Zielonką a Bednarami. Na terenie „Jeziora Pławno”, a tak naprawdę dwóch jezior: Pławno i Kociołek, można podziwiać rzadkie gatunki roślin terenów podmokłych. A rezerwat „Jezioro Czarne” w Leśnictwie Stęszewko chroni cenne rośliny jezior dystroficznych i torfowisk przejściowych.

 

Zwiedzając Puszczę Zielonkę warto skorzystać z istniejących szlaków i ścieżek rowerowych. Prowadzą tu Szlak czerwony: od Czerwonaka do Skoków (35 km), Szlak niebieski: z Dziewiczej Góry do Sławy Wlkp. – 37,4 km, Szlak zielony: z Promna do Rożnowa (55,1 km), Szlak żółty: z Dziewiczej Góry do Kobylnicy (9.9 km) i Szlak żółty „Papieski” z Kiszkowa do Dąbrówki Kościelnej (10,1 km).

 

Puszczę okalają także Duży Pierścień Rowerowy (długość 51,8 km) i Mały Pierścień Rowerowy (40 km). Pierścienie rowerowe uzupełnione są dwunastoma trasami łącznikowym (promienistymi), oznakowanymi symbolami: literą R z numerem trasy.