Sąd rejonowy skazał w listopadzie ubiegłego roku sprawcę wypadku na 2,5 roku więzienia oraz 6 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jednak ten wyrok nie usatysfakcjonował ani pełnomocnika rodziców zabitej Katarzyny Musiał – ani obrońcy oskarżonego. Obie strony odwołały się więc od wyroku. Rodzice Kasi domagali się dla sprawcy wypadku 5 lat więzienia, a obrońca oskarżonego 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz dwóch lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Ten wyjątkowo surowy wyrok sędzia uzasadnił okolicznościami zdarzenia: kierowca ścigał się z innym samochodem jadąc ponad 80 kilometrów na godzinę, podczas gdy na moście dozwolona jest prędkość 50 kilometrów na godzinę. Jadąc z nadmierną prędkością potrącił dziewczynę jadącą na rowerze zgodnie z przepisami i zabił ją na miejscu.
Wyrok jest już prawomocny. O tragicznym zdarzeniu przypomina wszystkim, którzy przejeżdżają lub przechodzą mostem Dworcowym, biały rower, tak zwany ghost bike.