Kierowca autobusu, gdy tylko został powiadomiony przez pasażerów o wypadku, wezwał pogotowie, jednak reanimacja była bezskuteczna. Pasażera nie udało się uratować.
Podczas reanimacji autobus stał na przystanku przy ulicy Starołęckiej czekając na odpowiednie słuzby. MPK przysłało autobus zastępczy, jednak przerwa w ruchu trwała około godziny.