Festiwal Murali: to już ostatni dzień

Już są prawie gotowe, choć niektóre jeszcze trudno wypatrzyć zza rusztowań. Nowe cztery poznańskie murale, efekt drugiej edycji Festiwalu Murali Outer Spaces, można oglądać na poznańskiej Wildzie.

Z pewnością najbardziej imponujący, jeśli chodzi o rozmiar i kolorystykę, jest mural przy Hetmańskiej. Jest jeszcze zasłonięty rusztowaniami, bo praca nad nim jeszcze trwa, choć to ostatni dzień festiwalu. Ale już widać, że najbardziej efektownie będzie wyglądał po południu. Rano słońce wyglądające zza budynku świeci prosto w oczy i utrudnia podziwianie malowidła.

Pastelowa i radosna praca na kamienicy przy Czarneckiego bardzo się podoba mieszkańcom Wildy. Znają ją prawie wszyscy, bo tuż obok jest Biedronka, w której cała okolica robi zakupy.
– Bardzo, bardzo ładne – mówi pani Leokadia, mieszkanka ulicy Sikorskiego. – Bałam się, że tu jakieś nowomodne malowidło powstanie, a ja się na tej nowoczesnej sztuce nie znam, brzydka jest strasznie, a tu właśnie coś ładnego by się przydało. No i proszę, bardzo ładny ten obraz, jak wychodzę ze sklepu to zawsze patrzę i aż się uśmiecham. Bo to od razu milej…

Równie podoba się mural na Sikorskiego, choć czarne i białe wielokąty saąna pewno bardziej awangardową kompozycją niż ta z Czarnieckiego.
– Czemu nie, może być – mówi pan Tadeusz, mieszkający po sąsiedzku do murala, jak mówi. – Zawsze to czyściej i ładniej niż sam tynk co był. Żeby jeszcze wysprzątali ten skwer, skosili trawę, może ławkę postawili. Bo teraz to aż wstyd: sporo ludzi tu przychodzi oglądać te kwadraty, a nawet usiąść nie ma gdzie.

Ogromna twarz z uśmiechem godnym Mony Lisy na Przemysłowej może nie tyle się podoba, co intryguje przechodniów – także dlatego, że wyraźnie kontrastuje z otoczeniem. Przyciąga wzrok i wiele osób zatrzymuje się, by ją sobie obejrzeć. A jak wieje wiatr, to do wrażeń wizualnych dochodzą też dźwiękowe z wiszących na muralu pasków…

Festiwal Murali trwa do 19 maja. Ale prace powstałe dzięki niemu będzie można jeszcze przez wiele lat – taką mamy przynajmniej nadzieję – oglądać w Poznaniu.

Czytaj także:

Festiwal Murali: już jest co oglądać!

Murale już powstają

Festiwal Murali: zaczęło się!

Festiwal Murali Outer Spaces rusza w niedzielę