Strefa Kibica przechodzi do historii (zobacz wideo)

Charakterystycznych bannerów ubywa z minuty na minutę, a na placu Wolności zamiast kibiców i imprezowiczów uwijają się wózki widłowe i ciężarówki. Rozpoczęła się wielka rozbiórka poznańskiej Strefy Kibica. Zobacz wideo!

Wczorajszy finałowy mecz i impreza na pożegnanie, podczas której grał DJ Magic były ostatnimi punktami programu Strefy Kibica. Jeszcze w przerwie meczu prezydent Ryszard Grobelny ogłosił, że przez bramy przeszedł 700-tysięczny kibic, jeszcze można było obejrzeć, jak Hiszpanie po łatwej wygranej z Włochami 4:0  odbierają słynny puchar, jeszcze można było poświętować zwycięstwo lub klęskę swojej drużyny – zależy kto komu kibicował – przy muzyce, którą serwował DJ Magic – i nastąpił koniec strefy, tak jak koniec Euro.

Jednak i mistrzostwa, i miejsce dla kibiców zmieniły poznaniaków. Takiego zdania jest Joanna Janowicz-Strzyżewska, rzeczniczka prasowa Strefy Kibica.

– Odkryliśmy się na nowo: radośni, spontaniczni, tolerancyjni, europejscy – wylicza rzeczniczka strefy. – Było nas tam ponad 700 tysięcy, obejrzeliśmy 31 meczów, wysłuchaliśmy ponad 60 artystów i… wysłaliśmy w świat miliony pozytywnych przekazów. I niech ta odrobina dumy z nas samych na zawsze w nas pozostanie.

Dziś od rana trwają prace przy rozbieraniu konstrukcji strefy. Bannerów już prawie nie ma, powoli znika także metalowa konstrukcja, która kiedyś była głównym wejściem do strefy od strony ulicy Paderewskiego. Trybuny jeszcze stoją, tak samo jak strefa VIP i scena główna, ale też już długo nie postoją.

Choć jednak rozbiórka odbywa się szybko, to jednak potrwa przynajmniej do 7 lipca. I do tego czasu trzeba się liczyć z utrudnieniami w poruszaniu się wokół placu Wolności i dopiero po tym terminie zacznie znów działać parking pod placem. Dopiero po 7 lipca okaże się też, w jakim stanie plac i rosnące na nim drzewa i krzewy przetrwały ten miesiąc piłkarskiego szaleństwa.