Poznań z rabatem dla kierowców z A2

Kierowcy jadący po autostradzie A2 będą mogli zjeść, przenocować i zwiedzić Poznań z rabatem. Wystarczy żeby zachowali swój paragon za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady, a będą go mogli wymienić na turystyczną książeczkę rabatową Poznania.

To najnowszy pomysł władz Poznania, Autostrady Wielkopolskiej i Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej na zachęcenie osób podróżujących autostradą do odwiedzenia stolicy Wielkopolski. By otrzymać książeczkę, należy zachować dowód opłaty za przejazd autostradą (paragon fiskalny) i udać się z nim do Centrum Informacji Turystycznej w Poznaniu (w budynku Arkadii na Placu Wolności, albo przy Starym Rynku), do nowego gmachu dworca PKP albo Portu Lotniczego Poznań-Ławica.

– Pomysł wziął się stąd, że po pierwsze dzięki autostradzie zwiększyła się dostępność Poznania – tłumaczy Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. – A po drugie dziesiątki osób jeżdżących tą autostradą nigdy nie było w Poznaniu i najwidoczniej potrzebują innego rodzaju motywacji, żeby przyjechać. Stąd pomysł książeczki rabatowej. To komunikat, że przyjadą i jeszcze sporo zaoszczędzą.

Na stronach książeczki autostradowi turyści znajdą kupony zniżkowe do poznańskich hoteli, restauracji i innych atrakcji turystycznych. Rabaty wynoszą od 10 do 20 procent i można sobie dzięki nim zaplanować znacznie tańszy pobyt w Poznaniu poczynając od wyboru hotelu przez posiłek w jednej z kilkunastu restauracji, po czas wolny.

– Zgłosiliśmy się do naszych sprawdzonych partnerów, między innymi z “Poznania za pół ceny” – mówi Jan Mazurczak. – Nikt nam nie odmówił, bo oni mają już do nas zaufanie. Warunkiem było, by oferta było mozliwie róznorodna, pozwalająca na róznorodne spędzenie czasu, a przy okazji prezentująca miejsca, których turysta może nawet nie znać.

W ofercie można zatem znaleźć najlepsze pięciogwiazdkowe hotele, ale takę urokliwe, przytulne hoteliki przy Starym Rynku. Są restauracje z regionalną kuchnią, ale i takie, w których zjemy obiad w całkowitych ciemnościach. Są także rabaty na wizytę w Termach Maltańskich czy Centrum Wycieczkowym Lecha – wszystko razem pozwoli turyście zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.

– Jesteśmy gotowi na dodruk książeczek – zapewnia Jan Mazurczak. – I wtedy będziemy mogli wzbogacić ofertę o nowych partnerów.
 
Program obowiązuje do 30 września. Lista wszystkich partnerów akcji dostępna jest na stronie www.poznan.pl/autostrada. Dodatkowo w punktach poboru opłat kierowcy wraz z paragonami będą otrzymywać ulotki informujące o akcji. A jeśli okaże się, że zainteresowanie jest duże, byc może podobne książeczki trafią także do rąk pasażerów PKP.

– Na razie chcemy zobaczyć, jak to się sprawdzi na autostradzie – mówi ostrożnie Jan Mazurczak. – Tu sposób wymiany jest prosty, książeczka za paragon. Na dworcu byłoby to bardziej uciążliwe, ale z pewnością warto o tym pomyśleć. Na razie przecież dopiero testujemy ten pomysł, bo takiej akcji nikt nigdy w Polsce jeszcze nie robił…