Maratończyk zmarł na 14. kilometrze

37-letni mężczyzna, jeden z uczestników 13. Poznań Maratonu, zmarł na zawał serca na 14 kilometrze, na ul. Hetmańskiej.

Na miejsce wezwano służby medyczne maratonu, jednak mimo podjętej natychmiast reanimacji biegacza nie udało się uratować.
– Przybyły na miejsce prokurator stwierdził zgon z przyczyn naturalnych – powiedziała Monika Prentke, rzeczniczka prasowa maratonu.

Organizatorzy nie podali danych personalnych biegacza, chcąc najpierw zawiadomić o wypadku rodzinę.