Zapalili znicz pamięci

W samo południe pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej pojawiło się kilkadziesiąt osób. Przeważały osoby starsze, chociaż byli także rodzice, którzy przyprowadzili ze sobą dzieci.

– Jesteśmy tutaj, bo powinniśmy pamiętać o zamordowanej polskiej elicie. Do tej elity zaliczało się także ziemiaństwo. Służyli ideałom, które wypisane są na naszych sztandarach: Bóg, Honor, Ojczyzna. Nie chcemy, by były to tylko hasła, ale czyny. Historię o tej zbrodni powinniśmy przekazywać młodemu pokoleniu, by o niej nie zapomniała Podczas II Wojny Światowej polskie elity budowały życie społeczne, jednocześnie walcząc z agresorem i totalitaryzmem – powiedziała Danuta Prus-Głowacka, prezes Wielkopolskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego.

Przed zapaleniem zniczy i złożeniem kwiatów pod pomnikiem odbyła się krótka modlitwa.

– Naszym społecznym obowiązkiem jest pamięć i modlitwa o zamordowanych. Odebrano im godność do śmierci – powiedział o. Dominik z Klasztoru OO. Dominikanów.

– Spotykamy się pod tym pomnikiem nie tylko z okazji akcji „Zapal znicz pamięci, ale także przy innych świętach. Lubimy tutaj przychodzić. Chciałbym, aby o takich akcjach mówiono jeszcze więcej, bo może wówczas będzie przychodzić w takie miejsca więcej młodych ludzi. Nie możemy dopuścić, by zaniknęła pamięć o poległych – powiedział Romuald Rojny ze środowiska Armii Krajowej „Pałac”.

Zapalić znicze i pochylić się nad zamordowanymi przyszli także harcerze z 100 Poznańskiej Drużyny Harcerzy im. gen. Stanisława Maczka.

– Co roku staramy się być w innym miejscu. Dzisiaj jesteśmy tutaj, bowiem w tym miejscu znajduje się tablica poświęcona Szarym Szeregom i Florianowi Marciniakowi, pierwszemu naczelnikowi Szarych Szeregów. Wcześniej byliśmy na ul. Bukowskiej, tuż przy Konsulacie Federacji Rosyjskiej, gdzie znajduje się pomnik poświęcony dwóm harcerzom, którzy zginęli we wrześniu 1939 r. Były to pierwsze ofiary harcerskie w Poznaniu – powiedział hm Grzegorz Maciejewski, drużynowy 100 Poznańskiej Drużyny Harcerzy.

Wśród przybyłych byli także Henryk Józefowski, prezes Wielkopolskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Armii Krajowej i dr Agnieszka Łuczak, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Poznaniu, którzy rano złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku Armii Krajowej znajdującym się przy kwaterze żołnierzy AK na cmentarzu junikowskim, a następnie uczcili pamięć poległych przed pomnikiem przy. al. Niepodległości, by następnie udać się na krużganek Kościoła OO. Dominikanów oraz pod Wielkopolski Urząd Wojewódzki, gdzie znajduje się tablica pamiątkowa Adolfa Bnińskiego, wojewody poznańskiego w latach 1922-1928, zamordowanego 7 lipca 1942 r.

Przez całą niedzielę Radio Merkury zachęca słuchaczy do zapalenia znicza w miejscach martyrologii społeczeństwa polskiego. Lista miejsc kaźni, przygotowana przez poznańskie Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN, znajduje się na stronie internetowej Radia Merkury (www.radiomerkury.pl) oraz Instytutu Pamięci Narodowej (http://ipn.gov.pl/portal.php?serwis=pl&dzial=925&id=20957)

Do tegorocznej akcji „Zapal znicz pamięci” włączyły się również Muzeum Martyrologiczne w Żabikowie, Wielkopolskie Muzeum Walk Niepodległościowych – Fort VII oraz poznańskie Centrum Kultury „Zamek”, które można zwiedzać z przewodnikiem.

Wartę honorową przy pomniku PPPiAK pełnili ułani ze Stowarzyszenia Ochotniczego Reprezentacyjnego Oddziału Ułanów Miasta Poznania w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich.

Akcja organizowana jest już po raz czwarty przez Radio Merkury i poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Pod patronatem marszałka województwa wielkopolskiego.

Przeczytaj także:

Zapalmy znicz pamięci

Zapal znicz pamięci