Studenci z radością włączyli się do zabawy i zapełniali list coraz to nowymi życzeniami. Wśród nich były życzenia powodzenia na egzaminie, dobrych ocen z zaliczeń, radości dla koleżanek, długiego urlopu, miłości, szczęścia. Pojawiały się również wpisy niczym z prawdziwego dziecięcego listu do św. Mikołaja: ktoś chciałby kotka, ktoś laptop, kto inny marzy o nowym rowerze.
Dr Grażyna Nowaczyk, prodziekan Wydziału Finansów i Bankowości WSB w Poznaniu, życzyła wszystkim „Samych radosnych chwil w WSB”, prof. Ryszard Sowiński z Katedry Prawa: „Samych dobrych ocen z przedmiotów prawniczych” a sobie, jako że jest zapalonym miłośnikiem jednośladów, życzył po prostu… więcej skuterów.
– Świetna akcja, dużo dobrej zabawy! Przypominam sobie dzieciństwo – mówiła Ola, studentka II roku Stosunków Międzynarodowych, wpisując swoje życzenia na listę.
Dzisiejszy dzień w Wyższej Szkole Bankowej upłynął w istnym tłumie Mikołajów. Nie tylko bowiem list z życzeniami, ale również akcję charytatywną koordynowali rumiani i brodaci „Gwiazdorzy” – studenci zrzeszeni w Radzie Samorządu Studenckiego zbierali w tym dniu datki na rzecz dzieci uczęszczających do świetlicy MOPS w Poznaniu i rozdawali kolegom czekoladowe figurki… Mikołajów.
Była to pierwsza tego typu akcja w dziejach Wyższej Szkoły Bankowej, ale z pewnością nie ostatnia. Dobra zabawa, dużo życzliwości i poczucie chwilowej chociaż beztroski są zbyt ważne, aby o nich zapominać w natłoku obowiązków, planów zawodowych czy egzaminów.
Czytaj także: