PEKA: znamy nowe stawki za bilety komunikacji miejskiej!

Poznańska Elektroniczna Karta Aglomeracyjna ma uzyskać pełną funkcjonalność dopiero za rok, jednak już teraz poznaliśmy propozycje stawek za przejazd komunikacją miejską. Za sieciówki zapłacimy więcej, a za bilety jednorazowe… zupełnie inaczej.

O PECE poznaniacy słyszą już od co najmniej kilku lat. Co więcej – mogą już wyrobić sobie tę kartę, jednak na razie spełnia ona taką samą funkcję, jak KOMkarta. Wszystko ma się zmienić już w pierwszej połowie 2014 roku – wówczas ma wejść w życie nowa taryfa opłat za przejazd komunikacją miejską, uwzględniająca system PEKA.

Co się zmieni? Przede wszystkim system opłat. W 2014 roku (chociaż nie wiadomo jeszcze dokładnie od którego dnia) oprócz sieciówek i liniówek będziemy mieć też możliwość płacenia za przejechane przystanki. Zlikwidowane zostaną – chociaż nie od razu – krótkoterminowe bilety czasowe. Taka zmiana może ucieszyć poznaniaków, ponieważ pasażerowie nie będą musieli się martwić o koniec czasu na bilecie, np. podczas stania w korku.

Może się jednak okazać, że wielu pasażerów będzie jeździć z kalkulatorami w rękach. Wszystko przez system opłat za przejechane przystanki. We wszystkich strefach, za każdy z pierwszych trzech pasażerowie zapłacą 46 groszy, następne cztery kosztować będą po 30 groszy, przystanki 8-10 to koszt 14 groszy za każdy natomiast każdy przejechany przystanek od 11 wzwyż kosztować będzie 10 groszy.

Podobna zasada obowiązywać będzie przy zakupie sieciówek, jednak dotyczyć będzie długości obowiązywania biletu. Za pierwsze 14 dni opłata w strefie A wynosić będzie 54,20 zł (strefy B i C: 27,20 zł). Za każdy dzień powyżej 14 w okresie do 30 dni zapłacimy 3,80 zł. Przykładowo: jeżeli będziemy chcieli kupić bilet na 30 dni to zapłacimy opłatę za 14 dni (czyli 54,60 zł) oraz za następnych 16 dni (czyli 60,8 zł) co da łącznie 115 zł. Jeżeli będziemy chcieli kupić bilet na dłużej, zapłacimy 3,50 zł za dni od 31 do 90, 3,30 zł za dni od 91 do 300 oraz 2,30 zł za dni od 301 do 366. Opłaty te będą niższe w strefach B i C.

Co ciekawe, nie trzeba będzie kupować biletów na z góry ustalony przez ZTM okres – pasażerowie będą mogli np. kupić sieciówkę na 43 dni i zapłacą wówczas odpowiednio mniej (54,2 zł za pierwsze 14 dni plus 3,80 zł do 30 dnia plus 3,50 zł za pozostałe 13 dni).

Wprowadzona zostanie również papierowa wersja PEKI. Będzie to prosta, papierowa karta elektroniczna, do kupienia w sieci sprzedaży tradycyjnej, na którym dostępny będzie prawdopodobnie jedynie bilet na jeden przejazd lub na 30 minut oraz 24-godzinny.

Przedstawione dotychczas przez ZTM taryfy są tylko propozycją, która będzie poddana konsultacjom społecznym. Szczegółowa i ostateczna taryfa ma być zaprezentowana w III kwartale 2013 roku. PEKA to jednak nie tylko nowy system biletowy, ale też – jak przekonują miejscy urzędnicy – narzędzie do skutecznego mierzenia potoków pasażerskich i komunikacji miejskiej. Dzięki PECE ZTM będzie mógł również monitorować punktualność oraz precyzyjnie rozliczać się z poszczególnymi przewoźnikami, a także lepiej planować trasy i częstotliwość kursów. System ma być również odporny na nadużycia.

– Ten system jest już wdrożony w wielu miastach, więc tak naprawdę my nie wprowadzamy niczego innowacyjnego, ale sprawdzone rozwiązania, które funkcjonują już w takich miastach jak Londyn czy Haga – przekonuje Bogusław Bajoński, szef ZTM. – To jest system, który ma dobre referencje.

Korzyści dla pasażerów ma być więcej. Kontem PEKI będzie można zarządzać przez internet, a częścią karty będzie elektroniczna portmonetka. Dzięki niej będzie można traktować kartę PEKA jak zwykłą kartę płatniczą.
– Elektroniczna portmonetka będzie mogła być wykorzystywana, ale ta funkcja jest dobrowolna – nie trzeba

będzie jej włączać – informuje Mirosław Kruszyński, wiceprezydent Poznania odpowiedzialny za transport.

Posiadacze PEKi z funkcją tPortmonetki oraz załadowanym biletem okresowym będą mogli również kupować bilety dla współpasażerów. Co więcej, z PEKĄ będą mogły zostać zintegrowane inne systemy miejskie, np. Poznańskiego Roweru Miejskiego. Dostępny będzie również bilet zintegrowany z koleją, jednak rozmowy z kolejarzami wciąż trwają.

Posiadacze PEKI korzystający z opłat za konkretne przystanki będą mieli jeszcze jedno ułatwienie – określony czas na przesiadkę, dzięki czemu np. podróżując kilkoma liniami komunikacji miejskiej będą mogli zachować ciągłość liczby przystanków i w efekcie skorzystać ze stawki malejącej w przypadku opłat za przejazd. Jednak czas na przesiadkę nie został jeszcze ustalony.

Zupełną nowością będzie za to automatyczna opłata maksymalna – tzn. jeżeli wszystkie opłaty jednego dnia przekroczą cenę, jaka zostanie ustalona za bilet 24-godzinny, PEKA przestanie naliczać kolejne opłaty i automatycznie nam taki bilet “nabije”.

Przy wszystkich ułatwieniach i nowych taryfach nie znikną bilety kupowane za pośrednictwem telefonów komórkowych. Prawdopodobnie jednak pozostanie do wyboru tylko kilka rodzajów biletów – do 30 minut lub na jeden przejazd, w cenie 4,60 zł oraz na 24, 48 i 72 godziny.

Wszystkie przedstawione rozwiązania i stawki za bilety to jedynie propozycje, które będą jeszcze konsultowane, a następnie muszą zostać przyjęte przez radnych.