Po rozbudowie po zachodniej części istniejącego terminala (dobudowano halę check-in, halę przylotów, sortownię bagażu oraz część biurową) budowlańcy zabrali się za starą część lotniska. Budowane są m.in. nowe pomieszczenia dla pasażerów VIP, modyfikowane są również powierzchnie dla zwykłych pasażerów – powiększona zostanie przestrzeń odlotów oraz przestrzeń komercyjna.
Władze lotniska zapowiadają, że po zakończeniu rozbudowy (przewidzianej na połowę 2013 roku) wszystkie funkcje terminala zostaną zintegrowane z częścią odlotową i przylotową. Ławica dysponować będzie m.in. 22 stanowiskami odprawy biletowo-bagażowej (check-in), stanowiskiem bagażu ponadnormatywnego, 6 samoobsługowymi stanowiskami odprawy biletowej (self check-in), 11 bramami wyjść.
Rozbudowane lotnisko ma mieć przepustowość 3 milionów pasażerów rocznie. Nie wiadomo jednak, kiedy taka przepustowość będzie w pełni wykorzystana – przez ostatnie pół roku liczba pasażerów systematycznie spada, nowe połączenia nie wypełniają luki po likwidowanych, a władze lotniska cały czas idą w zaparte twierdząc, że Ławica rozwija się stabilnie. Ostre spadki liczby obsłużonych pasażerów i kasowanych połączeń zarząd Ławicy tłumaczy sytuacją kryzysową na rynku lotniczym, co jest o tyle kuriozalne, że inne lotniska regionalne w Polsce wciąż się rozwijają.
Na facebookowym profilu poznańskiego lotniska, gdzie umieszczono zdjęcia z rozbudowy terminala już pojawią się komentarze o kolejnych pustych przestrzeniach lotniskowych. Miejmy jednak nadzieję, że takie przewidywania się nie sprawdzą. To jednak w głównej mierze zależy od władz i udziałowców lotniska.
Czytaj też: