Zdjęcie z Term Maltańskich przysłał jeden z naszych czytelników. To właśnie on zaalarmował nas, że w piątkowe popołudnie nowi klienci raczej nie zmieszczą się na Termach Maltańskich. Na dowód przysłał nam też fotografię jednego z monitorów na terenie Term, na którym widnieje krótka informacja:
“Drodzy klienci, w związku z frekwencją graniczącą z maksymalną pojemnością Kompleksu sprzedaż biletów została chwilowo wstrzymana. Dziękujemy za wyrozumiałość”.
Zdjęcie zostało wykonane ok. godziny 16. Miejmy nadzieję, że kłopoty urodzaju nie trwały na Termach zbyt długo – chociaż z drugiej strony taka popularność basenów nad Maltą może tylko cieszyć. Zwłaszcza, że Termy same na siebie ten kłopot sprowadziły – przed długim weekendem zachęcały poznaniaków do ochłody i zabawy w basenach.
Czytaj także: