Policjanci z drogówki w ten weekend zabrali się za motocyklistów – a na brak okazji do kontroli nie mogli narzekać, jako że w Poznaniu odbywał się europejski zlot harleyowców. Wyniki też są niezłe – na 56 skontrolowanych aż 30 otrzymało mandaty.
Za co? Głównie za zły stan techniczny pojazdów – tu w czterech przypadkach zabrano nawet dowody rejestracyjne – za samodzielne i niezgodne z prawem przeróbki maszyn, a także zbyt szybką jazdę i prowadzenie pod wpływem alkoholu.
Policja zapowiada, że to nie koniec kontroli motocyklistów.