Mistrzostwa trwają w Poznaniu od tygodnia, mecze są rozgrywane nad Maltą, na specjalnie przygotowanych boiskach, a im bliżej było finału – tym bardziej napięcie rosło. Polskie drużyny, i męska, i żeńska, odpadły wcześniej z rozgrywek, mogliśmy więc tylko kibicować tym drużynom, którym się to udało.
I czego jak czego, ale emocji podczas finałowej rozgrywki nie brakowało. Całkiem jak w zawodowym futbolu do finalu doszli Brazylijczycy i Meksykanie, a emocje i na widowni, i na murawie były iście latynoskie. Sędzipowie z upodobaniem używali gwizdków, a zawodnicy chwilami częściej niż w piłkę trafiali w kolegów…
Ostatecznie trzeba było aż rzutów karnych, by rozstrzygnąć wynik – i mecz zakończył się wynikiem 4:3 dla Brazylii, ku wielkiej radości kibiców.
Na mistrzostwach spotkało się 48 drużyn męskich i 16 żeńskich – 512 graczy i ponad 300 wolontariuszy – z 64 krajów, którzy rozegrali 450 meczów.
Czytaj także: