Glinianki idą do remontu

Nowe alejki, ławki i kosze na śmieci – to wszystko znajdzie się na Gliniankach dzięki staraniom rady Osiedla Świerczewo. Radni zastrzegają jednak, że zmiany będą wprowadzane tak, by ten piękny teren zachował swój naturalny urok.

– Od niepamiętnych już czasów mieszkańcy Świerczewa i okolic narzekają na bierność miasta w sprawie niezagospodarowania Glinianek – poinformował nas Tomasz Wierzbicki, przewodniczący Rady Osiedla Świerczewo. – “Ten pięknie położony teren, będący oazą zieleni otoczonej wodą, od dawna niszczeje. Postanowiliśmy więc działać i podjęliśmy pierwsze kroki.

Starania osiedlowych radnych, by teren będący własnością miasta, został przekazany Zarządowi Zieleni Miejskiej lub Zakładowi Lasów Poznańskich, trwają od 2011 roku. Po ponad dwóch latach starań i spotkaniu z prezydentem Poznania poświęconemu także temu tematowi udało się w tym roku doprowadzić do tego, że w czerwcu teren całych Glinianek trafił do Zarządu Zieleni Miejskiej.

Taki krok pozwala radzie osiedla przekazać pieniądze z jej budżetu do ZZM, by zacząć działania rewitalizacyjne tego terenu.

– 12 lipca Zarząd Osiedla podął Uchwałę ws. wprowadzenia zmian w wydatkach środków przekazanych Zarządowi Zieleni Miejskiej – pisze Tomasz Wierzbcicki. – Dzięki zrealizowaniu zadań zaplanowanych na 2013 r. za kwoty niższe niż zapisane w budżecie, przekazaliśmy 23 tys. zł na dokumentację techniczną na zagospodarowanie Glinianek. Ma ona zostać wykonana do końca bieżącego roku.

Ale i w budżecie osiedla na 2014 r. zznalazła się całkiem spora kwota na Glinianki. Radni zarezerwowali 160 tys. zł na zadanie “Park Świerczewo – Glinianki” (budowa alejek, montaż małej architektury). Złożyli także wniosek o dofinansowanie w wysokości 200 tys. zł na to zadanie w ramach tzw. konkursu grantowego, organizowanego przez miasto dla osiedli. Czy uda im się zdobyć te pieniądze? Okaże się pod koniec września.

Ale zaplanowane prace nie zamienią Glinianek w jeden z wielu parków – ci, którzy kochają dzikość tego miejsca i absolutny brak przejawów cywilizacji, nie muszą się tym martwić. Radni wspólnie z Zarządem Zieleni Miejskiej ustalili, że należy zachować naturalność tego obszaru. Nie będzie tam więc placów zabaw, siłowni zewnętrznych czy oświetlenia.

Pojawią się nowe alejki, ale utwardzone nie asfaltem, lecz mieszanką mineralno-grysową lub podobną. Będą też ławki i kosze na śmieci co, jak mają nadzieję radni, zmniejszy zaśmiecenie tego terenu. Całe Glinianki zostaną też zamknięte dla samochodów i quadów, co zapobiegnie degradacji tego terenu oraz wwożeniu śmieci.

– Jeśli uda nam się otrzymać dodatkowe środki z grantu, prawdopodobnie uda się zrealizować plany w całości w 2014 r. – podsumowuje Tomasz Wierzbicki. – Jeśli nie, to posiadana przez nas kwota 160 tys. zł i tak pozwoli na rozpoczęcie prac i zbudowanie pierwszej alejki, od skrzyżowania ulic Witaszka/Kocha do mostku na Strumieniu Junikowskim.

Czytaj także:

Rada Osiedla Świerczewo rozdysponowała pieniądze na 2014 rok

Świerczewskie szachty mają gospodarza!