.jpg)
.jpg)
Ruch na cmentarzach już się zwiększył – poznaniacy nie zamierzali czekać do ostatniej chwili z cmentarnymi zakupami i porządkowaniem grobów. Na kilka dni przed dniem Wszystkich Świętych postanowiliśmy sprawdzić jakie na miłostowskim cmentarzu panują ceny zniczy i kwiatów oraz na jakim etapie są przygotowania do samego święta.
– Znicze mamy już od 2 złotych – zaczepia nas pani sprzedająca na straganie przed cmentarzem, po czym kontynuuje: – Ale są też takie piękne, duże za 25 złotych, chryzantemy już za 2, 3 złote za sztukę, a w doniczce po 10 – w ten sposób dowiadujemy się co najchętniej kupują poznaniacy.
Dowiadujemy się też, dlaczego żywe kwiaty niekoniecznie są dobre na cmentarz.
– Prócz zniczy oczywiście i chryzantem tu u nas dużo też sprzedaje się sztucznych kwiatów bo w lesie są sarny i jedzą te żywe kwiatki, a przecież nikt nie chce dokarmiać zwierząt, tylko chce żeby grób ładnie wyglądał – przekonuje stojąca obok pierwszego straganu pani Arleta, u której można kupić sztuczne wiązanki każdej wielkości.
W poniedziałek, 28 października, na kilka dni przed dniem wszystkich świętych, na cmentarzu przy ulicy Warszawskiej nie widać jeszcze tłumów. Póki co głównie trwają na nim przygotowania. Najwięcej napotkanych osób idzie z grabiami, miotłą i szufelką. Wchodząc na cmentarz, widać lekko wzmożony ruch, jednak wszystko odbywa się w spokojnej atmosferze.
Groby w większości nie są jeszcze przygotowane. Jednak z każdym dniem będzie się to zmieniać aż w końcu niemalże na wszystkich zapalone zostaną znicze i jak co roku jasna łuna, powstała od milionów małych płomieni, zachęcać będzie nie tylko do modlitwy przy grobie zmarłego, ale i do spacerów w zadumie.
Wyjeżdżając z cmentarza i kierując się w stronę centrum należy uważać na stojącą na poboczu Policję kontrolującą nie tylko prędkość, ale i trzeźwość kierowców. Trzeba też pamiętać, że od 31 października do 3 listopada przy niemal wszystkich poznańskich cmentarzach zmieniona zostanie organizacja ruchu.
Czytaj także: