.jpg)
.jpg)
O nowym połączeniu poinformował serwis internetowy pasazer.com. Według informacji serwisu, Etihad Regional na swojej konferencji prasowej w Dubaju ogłosił w niedzielę, 17 listopada, uruchomienie 21 nowych tras, w tym dwóch do Polski. Przewoźnik będzie latał z berlińskiego lotniska Tegel do Wrocławia oraz do Poznania.
Taki krok może dziwić, ponieważ dotychczas – ze względu na dobre połączenia autostradowe i kolejowe ze stolicą Niemiec – żaden inny przewoźnik nie uruchamiał lotniczego połączenia z Poznania do Berlina. Jednak trasa ta ma mieć związek ze strategią linii lotniczych Etihad, dla których Berlin będzie hubem przesiadkowym.
To kolejna nowość na poznańskim lotnisku – kolejna też, która otwiera przed pasażerami z Poznania i okolic większy wybór lotów do każdego zakątka świata, ponieważ kilka dni temu Lufthansa ogłosiła zwiększenie liczby lotów do swoich hubów przesiadkowych. Na tym wszystkim stracić może przede wszystkim LOT, który już od dawna traktuje poznańskie lotnisko “po macoszemu”. Co więcej, z Okęcia, będącego hubem przesiadkowym dla LOT-u właśnie, oferta lotów jest o wiele uboższa niż z Niemiec.
Niestety, Etihad Regional nie będzie przewoźnikiem niskokosztowym – jest to więc kolejna nowość dostępna raczej tylko dla klientów z nieco grubszym portfelem.
Czytaj także:
Nowe połączenia, samoloty i… przewoźnik – Lufthansa wierzy w Ławicę