PEKĄ pikać będziemy od 1 maja!

Poznańska Elektroniczna Karta Aglomeracyjna zastąpi bilety dopiero od 1 maja 2014 roku – za to ma być lepsza, tańsza niż obecna sieciówka, a także z rozbudowanym programem lojalnościowym.

Chociaż wyrobić PEKĘ można już od dawna, to jednak karta nie ma jeszcze swojej pełnej, docelowej funkcjonalności – po części przez to, że wyjątkowo dużo czasu zajmuje urzędnikom przygotowanie programu. Specjaliści z Zarządu Transportu Miejskiego przedstawili 25 listopada kolejną propozycję programu, którą teraz zajmą się radni.

W porównaniu z poprzednim programem, który wzbudził wiele kontrowersji, a także nie określał wszystkich szczegółów, obecna propozycja została dopracowana. Przede wszystkim pojawia się nowy rodzaj biletów – Bilet Metropolitalny. To dobra wiadomość dla pasażerów, ponieważ Bilet Metropolitalny na 30 dni kupiony w programie lojalnościowym kosztować będzie 99 zł. To o 8 zł mniej niż obecnie. Bilet Metropolitalny bez programu lojalnościowego to koszt 103 zł, sam bilet (nie metropolitalny) to koszt 107 zł, natomiast za bilet zwykły na 30 dni bez programu lojalnościowego zapłacimy 111 zł.

Bilet Metropolitalny dostępny będzie dla osób płacących podatki w Poznaniu (lub w gminach objętych porozumieniami międzygminnymi) oraz ich dzieci, a także dla studentów uczących się w Poznaniu. Taki rodzaj biletu będzie uprawniał nawet do 12 proc. zniżki na zakup biletu okresowego!

Zupełną nowością będzie program lojalnościowy, który umożliwi obniżenie ceny biletów okresowych o ok. 4 proc. Program będzie polegać na tym, że za każde logowanie się w systemie PEKA (czyli za “piknięcie” kartą podczas podróży autobusem i tramwajem) dostaniemy specjalne punkty. Co więcej, w przyszłości będzie on powiązany z Miejskim Programem Lojalnościowym, umożliwiającym korzystanie ze zniżek w miejskich instytucjach. Program lojalnościowy ma być także powiązany z Kartą Rodziny Dużej oraz Kartą Seniora.

PEKA przyniesie nie tylko programy lojalnościowe i zmianę ceny biletu na 30 dni, ale też zmiany cen innych biletów okresowych. Więcej zapłacimy za bilet na 30 dni do 6 i 18 przystanków (odpowiednio 50 zł i 85 zł od 1 maja 2014). Ale już bilet na 70, 165 i 365 dni będzie tańszy (odpowiednio 229,40 zł, 511,60 zł oraz 1046,20 zł, bez uwzględnienia zniżki z programu lojalnościowego, wynoszącej ok. 4 proc.).

– Bilety trasowane zdrożeją, ponieważ preferowane przez nas powinny być bilety nietrasowane – tłumaczy krótko Bogusław Bajoński, prezes ZTM. – Chcemy przez to zachęcić do jazdy komunikacją miejską w ogóle, a nie tylko na trasie np. z domu do pracy.

Oprócz biletów okresowych za przejazd będzie można płacić tPortmonetką – wówczas zapłacimy za każdy przejechany przystanek oddzielnie. Za pierwszy 60 gr, za przystanki 2 i 3 – 50 gr, 4 i 5 – 34 gr, 6 i 7 – 26 gr, 8 i 9 – 12 gr, a 10 i każdy następny – po 8 gr. Przykładowo więc za podróż z Górczyna na Półwiejską zapłacimy więcej (czas podróży to 14 minut, więc wystarczy bilet za 2,80 zł, natomiast liczba przystanków to 9, więc w PECE zapłacimy 3,04 zł), jednak już za trasę z Górczyna na Rondo Rataje zapłacimy mniej (czas podróży 20 minut, więc musielibyśmy kupić bilet półgodzinny za 3,60 zł, natomiast w PECE zapłacimy 3,28 zł).

W sprzedaży pozostaną bilety papierowe – jednak będą pod postacią Papierowej Karty Jednorazowej. Bilet jednorazowy będzie dostępny na jeden przejazd lub półgodzinną podróż, a jego koszt – 4,60 zł. Bilet dobowy ma kosztować 13,60 zł, natomiast na trzy dni – 27 zł.

W PECE pozostanie wymóg “pikania” kartą przy wsiadaniu do autobusu, i to niezależnie od posiadanego biletu. “Pikanie” przy wysiadaniu nie będzie konieczne, jednak ten kto będzie to robić, zarobi dodatkowe punkty w programie lojalnościowym. Dotyczyć to będzie nawet seniorów, którzy mogą jeździć komunikacją miejską za darmo. Jednak nawet jeśli nie wyrobią karty to… nic się nie powinno stać.
– Seniorzy będą musieli wyrobić kartę, ale jak jej nie wyrobią, to niewiele będziemy mogli im zrobić – tłumaczy Ryszard Grobelny, prezydent Poznania. – Ale o seniorów bym się nie martwił, bo na dzisiaj najwięcej zapytań o PEKĘ mamy właśnie od tej grupy. Seniorzy chcą wyrabiać sobie PEKĘ.

Nie tylko seniorzy, ale też wszyscy pasażerowie, będą mogli doładować bilet przez internet. Jest to jedna z największych zmian w systemie dystrybucji biletów. Pozostanie też możliwość zakupu biletów przez komórkę. Oczywiście będzie można też kupić bilet w sposób tradycyjny, przy czym zwiększy się liczba punktów stacjonarnej sprzedaży, a także biletomatów. Nie zmieni się za to liczba biletomatów mobilnych, umieszczonych w pojazdach MPK.

– Chcemy je przesunąć w jakiś logiczny sposób, np. wszystkie biletomaty umieścić w tramwajach. Ale to jest kanał sprzedaży, który się nie sprawdza, zarówno w Poznaniu, jak i w całej Polsce i na świecie – twierdzi Bajoński. – Idziemy w sprawdzone rozwiązania, sprzedaż w punktach stacjonarnych i przez internet.

W nowej propozycji zwiększono czas na przesiadkę – według przygotowanego przez urzędników projektu będzie on wynosił ok. 20 minut.

Nowy system taryfowy PEKA ma przede wszystkim zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej – jednak niestety od 1 maja nie zmieni się liczba kursów autobusów i tramwajów. To może nastąpić dopiero w przyszłości.

– System pozwoli zweryfikować  rzeczywiste potoki pasażerskie, co w przyszłości wpłynie na zwiększenie liczby kursów na trasach uczęszczanych lub na zmniejszenie kursów tam, gdzie mniej osób jeździ komunikacją miejską – tłumaczy prezydent Grobelny.

Czy jest to ostateczny projekt PEKI, który rzeczywiście wejdzie w życie 1 maja 2014 roku – tego nie wiadomo. Propozycją bowiem zajmą się teraz miejscy radni.