Mimo że na ulicach nie ma śniegu, to jednak jest bardzo ślisko. Samochody poruszają się bardzo powoli, ale i to nie chroni kierowców przed niebezpiecznymi zdarzeniami – od rana w Poznaniu doszło do kilkunastu niegroźnych stłuczek i kolizji.
Problemy mają też piesi – chociaż chodniki wyglądają na bezpieczne, to jednak w wielu miejscach są pokryte cienką warstwą lodu, przez co są bardzo niebezpieczne.
Wielu pieszych postanowiło skorzystać z taksówek, ale i tutaj występują spore utrudnienia – czas oczekiwania na przyjazd pojazdu w wielu przypadkach wynosi powyżej pół godziny. Do wielu korporacji w ogóle nie da się dodzwonić.
– Jest bardzo ślisko na drogach, samochody poruszają się bardzo powoli, a wielu ludzi chce skorzystać, bo po chodnikach nie da się chodzić – tłumaczy dyspozytorka jednej z korporacji taksówkowych.