Tegorocznym idiomem Malty jest „Mestizos/Mieszkańcy”, a tematem przewodnim będzie Ameryka Południowa. Nawiązują do niej również warsztaty „Malta zimą!”.
– Ameryka Południowa jest tematem tegorocznej Malty i chcemy w ten sposób rozpocząć – tłumaczył podczas warsztatów Mikołaj Bylka, rzecznik prasowy festiwalu.
Na warsztatach dzieci mają okazję poznać, a następnie „przygotować” najbardziej znane potrawy kuchni latynoamerykańskiej. Oczywiście, będą to dania przygotowane z bibuły, folii aluminiowej oraz innych artykułów papierniczych. Następnie kucharze z Concordia Taste zaprezentują „prawdziwe” specjały kuchni Ameryki Południowej, podczas otwartego gotowania.
Warto wspomnieć, że warsztaty kulinarne będą miały charakter cykliczny.
– Będziemy przygotowywać dania, które będą serwowane gościom festiwalu, właśnie z kuchni latynoamerykańskiej – tłumaczył Jakub Piechuła z Concordia Taste. – Dzisiaj przygotujemy będzie to ragoo 5 fasol, wieczorem natomiast chili con carne.
Kucharze nie tylko opowiedzą o tych daniach ale także poczęstują uczestników przygotowanymi potrawami.
Ponad to odbędą się projekcje dwóch filmów: „Gorzkie mleko” w reżyserii Claudii Llosy oraz „Brasilia, luty” Marii Ramos. Oba filmy skłonią widzów do przemyśleń na temat tego ile wspólnego łączy kraje Ameryki Południowej i Polskę. Odbędzie się również dyskusja zatytułowana „Miesz(k)ańcy? Czy rzeczywiście żyjemy w globalnej wiosce?”.
Ameryka Łacińska jest tyglem kultur, krajem niezwykle kolorowym i pełnym kontrastów, zwłaszcza tych ekonomicznych.
– Dla nas jest to bardzo interesujący obszar – zapewnia Bylka. – Istnieje wiele podobieństw między Ameryką Południową i Polską. Na festiwalu będziemy rozwijać ten temat artystycznie i za pomocą dyskusji.
Warto pamiętać, że w krajach Ameryki Południowej panująca estetyka artystyczna jest nieco inna od naszej, polskiej. Może momentami dziwić a nawet szokować.
Kuratorem tegorocznej edycji będzie Rodrigo Garcia.
– Jest to znacząca postać dla teatru – mówił Bylka. – Jest bardzo wyrazistym reżyserem.
Organizatorzy mają nadzieję, że Garcia, który od dawna mieszka w Europie będzie pomostem między dwoma kulturami.
– Chcielibyśmy żeby festiwal był okazją do zainteresowania się Ameryką Południową i zmiany postrzegania – mówił rzecznik festiwalu. – Żeby nie była ona postrzegana tylko przez klisze samby ale również przez mentalność, estetykę i sztukę, która jest inna niż nasze postrzeganie. Jednocześnie staramy się uniknąć oferowania jednoznacznej wizji.
Muzyczną gwiazdą festiwalu będzie Damon Albarn, znany z takich formacji jak Blur i Gorillaz.