Kandydat PiS zrezygnował

Konrad Szymański, który od 10 lat zasiadał w Parlamencie Europejskim poinformował, że nie zamierza kandydować po raz kolejny w wyborach do europarlamentu. Jak twierdzi, decyzja była podjęta w porozumieniu z partią.

– Do tej pory moja kandydatura była niejasna – przyznał Szymański. – Była to trudna decyzja, bo spędziłem tam 10 lat na aktywnej działalności.

Jak zapewnił Szymański, nadal zamierza zajmować się zagadnieniami integracji europejskiej. Jednak teraz z perspektywy krajowej. Ale nie zamierza startować w nadchodzących wyborach samorządowych.

– Parlament Europejski jest ważny i będę namawiać wszystkich, by ważyli swoje głosy, bo od nich zależy, jaką politykę będziemy mieli w Unii – zapowiedział Szymański.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości przyznał, że decyzja była dokładnie przemyślana zarówno przez niego, jak i partię.
– Nie chciałem wycofać się bez porozumienia z partią – mówił Szymański.

– Współpraca układała się nam wyśmienicie. Nasze kontakty były żywe, owocne i przyjazne – powiedział Tadeusz Dziuba, poseł PiS. – Pozostaje mieć nadzieję, że następna będzie równie udana.
Dziuba o rezygnacji z kandydatury Szymańskiego dowiedział się dzień przed oficjalnym oświadczeniem europosła.

– Parę osób wiedziało o tym od dłuższego czasu – zdradził Szymański. – Nie chcieliśmy jednak, by ta decyzja wywołała fale spekulacji, często wypowiadanych w złej wierze.

Lista kandydatów do Europarlamentu będzie podana niebawem. Wiadomo jednak, że wszyscy kandydaci mają być z Wielkopolski oraz, że w wyborach nie weźmie udziału Tadeusz Dziuba.