Wielkopolski Regionalny Program Operacyjny powędrował do Brukseli!

Najpierw były całe miesiące przygotowań, później konsultacje społeczne i międzyresortowe – a w końcu marszałek uroczyście nacisnął przycisk i wysłał mailem do Brukseli gotowy i zaakceptowany na wszystkich wymaganych szczeblach WRPO na lata 2014 – 2020. Wielkopolska otrzyma z UE łącznie 2 447,9 mln euro. W porównaniu do wyjściowej kwoty pieniędzy będzie więcej aż o 251,3 mln euro.

– To historyczny moment – przyznał marszałek, przygotowując się w obecności wielkopolskich dziennikarzy do wysłania dokumentu. – Program został przyjęty przez zarząd, pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, udało się pozytywnie przejść konsultacje międzyresortowe, teraz program zostanie oceniony przez urzędników z Brukseli.

Program był także poddany konsultacjom społecznym – zebrał około 500 uwag i niestety, nie wszystkie z nich udało się uwzględnić. Samorządowcy z poszczególnych wielkopolskich miast bardzo walczyli o to, by ich miasto zostało ujęte w w formule ZIT (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne). Będą to przedsięwzięcia wspólnie zrealizowane przez miasta i ich obszary funkcjonalne, służące całemu obszarowi funkcjonalnemu i jego mieszkańcom. Będzie to dotyczyć obszarów funkcjonalnych Poznania oraz Kalisza z Ostrowem Wielkopolskim.
– A tymczasem o ujęcie w programie upominał się też Konin czy Piła – mówił marszałek. – Musieliśmy tłumaczyć, że to środki dla aglomeracji, a nie dla metropolii. Ale udało nam się znaleźć dla nich instrument, są nim właśnie Obszary Strategicznej Interwencji.

Jedną z form wsparcia w ramach OSI będą koperty finansowe dla ośrodków subregionalnych, czyli Konina, Gniezna, Piły i Leszna wraz z obszarami powiązanymi z nimi funkcjonalnie. Pieniądze, jakie przeznaczono dla poszczególnych ośrodków, są w przeliczeniu na jednego mieszkańca równe nakładom na ZIT.

W projekcie WRPO 2014+ znalazły się trzy obszary, na których szczególnie zależy wielkopolskim samorządowcom, a które warunkowo zostały dopuszczone przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju do negocjacji z KE.
– Pozostawiono nam pewien margines negocjacyjny i chcielibyśmy mieć możliwość przekazywania środków na pewne inwestycje w sferach, które nie były przewidziane w założeniach Komisji Europejskiej – wyjaśnia marszałek. – Urzędnicy z Brukseli patrzą z perspektywy Brukseli, a w terenie to wygląda trochę inaczej i trzeba to poddać weryfikacji. Naszym zadaniem jest obronić ten program przed krytyką.

Wśród takich inwestycji znalazła się budowa Szpitala Matki i Dziecka w Poznaniu oraz inne inwestycje w dziedzinie opieki zdrowotnej, a także możliwość dofinansowania modernizacji i budowy najistotniejszych dla rozwoju regionu dróg lokalnych, gminnych i powiatowych. Trzecim zagadnieniem jest turystyka: infrastruktura, dofinansowanie projektów i promocja.

– W perspektywie 2014 – 2020 KE zakłada ograniczoną możliwość współfinansowania tych przedsięwzięć – wyjaśnił marszałek. – Ale na przykład jeśli chodzi o drogi chcielibyśmy mieć możliwość dofinansowania na przykład wąskich gardeł czy dróg prowadzących do stref inwestycyjnych.  

To, jak ostatecznie będzie wyglądał WRPO, będzie jednak zależało od wyników negocjacji z KE.
– Negocjacje mogą się zakończyć do wakacji – przewiduje marszałek Woźniak. – Jednak jeśli tej komisji się to nie uda, to sprawę przejmie nowa komisja, a wtedy możemy czekać do końca roku.

Na pewno wiadomo, że Wielkopolska otrzyma z Unii Europejskiej na WRPO 2014+ łącznie 2 447,9 mln euro. 72,11% tej kwoty, czyli 1 765,2 mln euro będzie pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Pozostałe 27,89% (682,7 mln euro) to środki Europejskiego Funduszu Społecznego. W porównaniu do wyjściowej kwoty (2 196,6 mln euro) pieniędzy będzie więcej aż o 251,3 mln euro (EFRR – o 206,5 mln euro, a EFS – o 44,8 mln euro).