Studenci UAM nie zapłacą za drugi kierunek!

Miała być demonstracja i głos sprzeciwu wobec opłat za drugi kierunek – ale senat UAM ubiegł studentów i zrezygnował z pobierania pieniędzy za ten przywilej.

To już zaczyna być nowa, świecka tradycja w Poznaniu – grozić protestem, aby wymóc korzystne dla siebie rozwiązania. Choć trzeba przyznać, że w przypadku opłat za drugi kierunek studiów na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza nie jest to cała prawda.

Zacząć jednak należy od tego, że 5 czerwca Trybunał Konstytucyjny orzekł, że opłata za II kierunek studiów jest niezgodna z konstytucją. TK orzekł także, że przepisy wprowadzające opłatę stracą moc prawną pod koniec września 2015 roku, ale wiele uczelni postanowiło wycofać się z opłat tuż po wyroku, uwzględniając interes studentów jeszcze w roku 2014.

UAM zwlekał z decyzją – a przynajmniej tak mogło się wydawać. Dlatego też studenci postanowili zorganizować pikietę pod rektoratem swojego uniwersytetu.
“Władze naszego Uniwersytetu milczą. Studenci UAM nie chcąc czekać na rozwój wypadków postanowili zorganizować w dniu 23 czerwca pikietę pod Rektoratem UAM” – informowali studenci skupieni wokół organizacji podpisanej jako Porozumienie Akademickie.

Data została wybrana nieprzypadkowo – tego samego dnia miało się odbyć także posiedzenie senatu uczelni. Studenci chcieli przez to pokazać, że “Uniwersytet to głównie studenci”.

Demonstracja okazała się jednak niepotrzebna i została odwołana, ponieważ członkowie uczelnianego senatu na poniedziałkowym posiedzeniu postanowili jednak znieść opłaty za drugi kierunek studiów.
– Oznacza to, że studenci, których nie obejmowało orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, także nie będą zobowiązani płacić za naukę na drugim i kolejnym kierunku studiów – informuje Agnieszka Książkiewicz z Biura Prasowego UAM.