Golgota Picnic: dyskusja trwa, ale jest spokojnie. Na razie

Czym jest kultura, gdzie kończy się wolność i zaczyna świętokradztwo oraz jak prezentuje się polski światopogląd – o tym dyskutują na placu Wolności artyści, dyrektorzy festiwali i krytycy. A wszystko to z powodu odwołania spektaklu “Golgota Picnic”.

Odwołanie stało się dla Michała Merczyńskiego, dyrektora Malty, impulsem do zorganizowania dyskusji o kulturze jako takiej, granicach wolności sztuki i twórcy oraz o kondycji nas jako społeczeństwa.

“Sytuacja wokół spektaklu „Golgota Picnic”, który miał zostać pokazany w ramach Malta Festival Poznan 2014, pokazuje jak w soczewce krajobraz społecznych i politycznych napięć w Polsce” – tłumaczą pomysłodawcy debaty. – “Czy kryzys troski o wolność słowa jest wskaźnikiem jakości demokracji? Czy możemy myśleć o wolności pomijając kulturę i zaangażowanie artystów w jej stałe definiowanie? Dlaczego wolność myśli i ekspresji twórczej zyskuje zainteresowanie mediów i opinii publicznej najczęściej w atmosferze skandalu?”

Dyskusja jest dostępna dla wszystkich chętnych i właśnie trwa na placu Wolności. Jej moderatorem jest Jacek Żakowski, a udział w niej biorą: Rodrigo Garcia – reżyser “Golgota Picnic” i kurator idiomu Ameryka Łacińska: Mieszańcy, Filip Berkowicz – dyrektor festiwali: Sacrum Profanum i Misteria Paschalia, Beata Chmiel – Obywatele Kultury, Hugo de Greef – European Festivals Association, Krzysztof Materna – dyrektor artystyczny festiwalu Solidarity of Arts, Michał Merczyński – dyrektor Malta Festival Poznań, prof. Krzysztof Podemski – socjolog, prof. Andrzej Wirth – krytyk teatralny, tłumacz, przedstawiciel artystów występujących w ramach idiomu Ameryka Łacińska: Mieszańcy.

W dyskusji może wziąć udział każdy i jak dotąd – odbywa się ona spokojnie i bez zamieszania. Jedyne, co różni ja od innych debat, to wyjątkowo duża liczba patroli policyjnych wokół placu Wolności. Przeciwnicy spektaklu raczej nie rzucają się w oczy, choć są obecni na placu, a wcześniej zapowiadali gorący i burzliwy protest. Jednak o 19 rozpocznie się czytanie sztuki Rodrigo Garcii i wtedy sytuacja może ulec zmianie…