Czy na Łazarzu będzie więcej zieleni?

“Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na degradację zieleni na dolnym Łazarzu” – tak zaczynał się e-mail, który otrzymaliśmy od jednego z naszych użytkowników. Brak zieleni rzuca się w oczy – co widać szczególnie mocno na zdjęciach zrobionych przez Marka Adamczyka, jednego z naszych użytkowników. Pan Marek przesłał nam solidną fotorelację pozbawionych zieleni ulic na dolnym Łazarzu, a także szczegółowo opisał problem tej części dzielnicy.

“Jeśli chodzi o ilość drzew na dolnym Łazarzu z roku na rok maleje ona dramatycznie, istniejące resztki drzew są wycinane a nowe nie są sadzone” – alarmuje nasz czytelnik. “W powstałych po drzewach miejscach niejednokrotnie wysypany jest gruz by lepiej parkować samochody, a w tych gdzie jeszcze nie ma gruzu jest szalet dla psów. Aby zmienić  nie najlepszy wizerunek tych ulic, należałoby zadbać o ich otoczenie. Bardzo łatwo to zrobić wykorzystując puste miejsca po drzewach, które tu kiedyś były. Jest ich naprawdę dużo. Tylko na ul. Strusia i Małeckiego naliczyłem ich 17. 17 drzew to naprawdę spora ilość zieleni.

Pan Marek zaznacza, że alarmował już radę osiedla, jednak żadnej odpowiedzi się nie doczekał. Koszty natomiast nie byłyby wielkie.
“Nasadzenia w tych pustych miejscach nie wiążą się z żadną dużą inwestycją, z rozbiórką kostki, wydzielaniem miejsc parkingowych lub ich likwidacją. Wystarczy kupić drzewo i je posadzić. Koszt 1 lipy drobnolistnej wys. 350-400cm jest niewielki z 150-300zł plus koszty sadzenia, ziemi i ewentualnych barierek zabezpieczających przed samochodami” – przekonuje pan Marek.

Problem zieleni na Łazarzu jest na szczęście znany instytucji zajmującej się tą kwestią, czyli Zarządowi Dróg Miejskich. To ZDM bowiem odpowiada za zieleń w pasie drogowym. Część problemów z drzewami (a raczej z ich brakiem) zostanie rozwiązana jeszcze w tym roku.
– Na ulicy Strusia przewidziane zostały prace związane z uzupełnieniem drzewostanu – informuje Dorota Wesołowska, rzecznik prasowy ZDM. – Na ulicy Małeckiego w tym roku nowych nasadzeń nie przewidujemy.

Wesołowska przypomina także, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace nad modernizacją ulicy Głogowskiej na odcinku od mostu Dworcowego do ulicy Ściegiennego – pojawi się tam mała architektura oraz nowa zieleń. Również w 2015 roku Łazarz się zazieleni.

– Nasz udział w nasadzeniach nie jest zbyt wysoki, dotychczas regularnie była to kwota ok. 10 tys. zł rocznie, co starczało na kilkanaście dobrej jakości drzew. Trudno mówić o 2015 roku, bo prace nad budżetem trwają, ale te zadania są realizowane także ze środków własnych ZDM i ZZM, które regularnie zgłaszają się do nas także z sugestiami miejsc na nasadzenia – wyjaśnia Wojciech Wośkowiak, przewodniczący Rady Osiedla Święty Łazarz.

Wośkowiak zwraca także uwagę na to, że w ostatnich latach dużo terenów zielonych zostało uporządkowanych, a kolejne miejsca są co roku upiększane.
– Walczymy o każde miejsce, cały czas kontynuujemy prace. Tam, gdzie jest to możliwe, pojawia się zieleń. Czasami mamy do czynienia ze skomplikowaną strukturą własnościową, bo występują tereny miejskie, tereny spółdzielni mieszkaniowych, tereny kolejowe…

Przewodniczący rady osiedla zapewnia jednak, że temat zieleni na osiedlu jest bardzo ważny, a tereny dolnego Łazarza traktowany jest priorytetowo.