Obcokrajowcy będą głosowali na osiedlowych radnych?

Rady osiedli w Poznaniu z roku na rok zyskują na znaczeniu – po małej “rewolucji”, jaka zaszła w ostatnich latach dzięki radnemu Mariuszowi Wiśniewskiemu (to właśnie on przewodniczył komisji do spraw reformy samorządów pomocniczych), osiedlowe rady zyskały budżet i całkiem sporą moc sprawczą. W planach są jednak zmiany statutów rady osiedli, co jest aktualnie konsultowane […]

Rady osiedli w Poznaniu z roku na rok zyskują na znaczeniu – po małej “rewolucji”, jaka zaszła w ostatnich latach dzięki radnemu Mariuszowi Wiśniewskiemu (to właśnie on przewodniczył komisji do spraw reformy samorządów pomocniczych), osiedlowe rady zyskały budżet i całkiem sporą moc sprawczą.

W planach są jednak zmiany statutów rady osiedli, co jest aktualnie konsultowane z mieszkańcami. Już niedługo – swpje uwagi i propozycje można bowiem zgłaszać do 21 lipca.

Swoje uwagi ma też Paweł Sztando jeden z radnych z osiedla Stare Miasto. Proponuje on m.in., aby wnioski o zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie osiedla była opiniowana również przez radnych. Inną propozycją jest, aby rada nie ustalała, czy w danej szkole na osiedlu trzeba przeprowadzić remont. Sztando argumentuje to tym, że radni nie posiadają wiedzy na temat potrzeb remontowych poszczególnych jednostek oświatowych.

Radny proponuje także, aby każdy radny osiedlowy mógł (za pośrednictwem przewodniczącego danej rady osiedla) złożyć zapytanie do urzędu miasta poprzez Wydział Wspierania Jednostek Pomocniczych. Obecnie taką możliwość mają tylko osiedlowi rajcy pełniący określone funkcje.

Najciekawsza jednak wydaje się ostatnia propozycja, dotycząca ordynacji wyborczej. Sztando proponuje bowiem, aby rawo wybierania (czynne prawo wyborcze) do Rady miał każdy obywatel Polski oraz obywatel Unii Europejskiej niebędący obywatelem polskim, który najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat oraz stale zamieszkuje na obszarze Osiedla. Nie wiadomo jednak, czy taki zapis nie będzie kolidował z którąś z nadrzędnych ustaw.