Uśmiechnij się – w lesie też jesteś w ukrytej kamerze

Kamery monitoringu towarzyszą nam w wielu miejscach miasta – ale spotkać je można nie tylko na ulicach. Nagrani możemy być także w lesie. Dlaczego?

To proste, chociaż bulwersujące: nadal wiele osób wywozi śmieci do lasu. Dlatego też leśnicy i strażnicy miejscy zaczęli stosować nowoczesne metody prewencyjne, czyli kamery (zarówno stacjonarne jak i mobilne). Co więcej, ta metoda przynosi efekty.

Zwrócił na to uwagę także jeden z naszych użytkowników, który w podpoznańskich lasach natknął się na znaki i tablice informujące o monitoringu terenów leśnych.
– Wszystko po to, aby w lasach było czyściej – podsumowuje nasz użytkownik. – Czy są kamery, czy jest to zwykły straszak, nie ważne. Ważne, że działa i jest tu czyściej.

“Tu” oznacza w tym przypadku okolice Tuczna i Kobylnicy, jednak nie wszędzie jest tak dobrze. Problem wyrzucania śmieci do lasu miała rozwiązać nowa ustawa śmieciowa, która weszła w życie w zeszłym roku. Nowelizacja sprawić miała, że nielegalne pozbywanie się śmieci stałoby się nie tylko nieopłacalne z ekonomicznego punktu widzenia, ale przede wszystkim bezsensowne (bo płacić za wywóz śmieci i tak trzeba). Niestety, problem nie został rozwiązany, a w lasach wciąż jest sporo nielegalnych wysypisk.