Wydawać by się mogło, że władzom miasta z prezydentem Ryszardem Grobelnym na czele zaczęło rzeczywiście zależeć na poprawieniu wizerunku Starego Miasta, czyli wizytówki Poznania. W końcu tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy prezydent z pompą prezentował plany upiększenia ulic Święty Marcin i 27 Grudnia, a dodatkowo zapowiedział poprawę nawierzchni Starego Rynku. I co? I… nic.
Na zapowiedziach bowiem póki co się skończyło. Co więcej, w najbliższym czasie żadne remonty się nie rozpoczną. Najbliżej realizacji jest modernizacja Świętego Marcina – do końca lipca 2014 roku ma zostać ogłoszony przetarg w celu wyłonienia wykonawcy prac projektowych dla przebudowy tej ulicy (przy czym chodzi o odcinek od ulicy Kościuszki do al. Marcinkowskiego oraz al. Marcinkowskiego od ulicy Św. Marcin do ul. Podgórnej).
Niestety, reszta terminów jest dość odległa.
– Wykonanie dokumentacji projektowej planowane jest na lipiec 2015 roku – informuje Kazimierz Skałecki, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie, która zajmie się remontem. – Po uzyskaniu stosownych decyzji administracyjnych spółka planuje przystąpić do rozpoczęcia robót budowlanych w IV kwartale 2015 roku.
Projekt zakłada uwzględnienie zwiększenia atrakcyjności oraz poprawę wizerunku ulicy poprzez wprowadzenie zieleni, małej architektury, polepszenie dostępności komunikacyjnej dla pieszych i rowerzystów oraz uspokojenie ruchu samochodowego w oparciu o koncepcję wykonaną m.in. przez Bartosza Kaźmierczaka, a przedstawioną jeszcze w 2013 roku.