Wielkopolskie szkoły czekają na uczniów

– Wielkopolskie szkoły są przygotowane do rozpoczęcia roku szkolnego – powiedziała Elżbieta Walkowiak, Wielkopolski Kurator Oświaty, podczas konferencji prasowej poświęconej zbliżającemu się rozpoczęciu nowego roku szkolnego.

Szczególną opieką będą oczywiście otoczone sześciolatki, które w tym roku rozpoczną naukę w szkołach. Wiadomo już na pewno, że nie będą miały kłopotów z podręcznikami – pula dla Wielkopolski już jest w regionie,w  centrum dystrybucyjnym w Pile, i całkiem sporo szkół – bo 850 z 1076 – zdążyło już odebrać swoje podręczniki.
– Na pewno dostarczymy wszystkie w ustalonym terminie – zapewnia kurator. – A jeśli się okaże, że jest ich za mało, bo na przykład niektórzy rodzice zmienili zdanie i postanowili jednak posłać swoje dziecko do szkoły, to mamy także 3900 egzemplarzy w zapasie.

Wszystkie szkoły w Wielkopolsce zostały także skontrolowane, czy spełniają wymagania niezbędne, by przyjąć małych uczniów.
– 23 szkoły wymagały poprawek – mówi Elżbieta Walkowiak. – Chodziło na przykład o zabezpieczenie fragmentu boiska dla dzieci czy przygotowanie specjalnych toalet. 6 szkół jest przeznaczonych do ponownego sprawdzenia, ale na 1 września nie będziemy mieć szkół, które nie będą przygotowane do przyjęcia sześciolatków.

Nowy podręcznik to wyzwanie nie tylko dla dzieci, ale i dla nauczycieli – 28 sierpnia rozpocznie się konferencja poświęcona właśnie temu tematowi, w której weźmie udział 400 nauczycieli.
– Nasze delegatury także dostały polecenie ukierunkowania działań na rzecz wsparcia nauczycieli – zapewnia pani kurator.

Elżbieta Walkowiak przypomniała także o programach pomocy finansowej dla uczniów i ich rodzin. Na program “Wyprawka szkolna”, który roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem, Wielkopolska wyda ponad 7,5 mln zł, a uczniowie mogą się także starać o stypendium socjalne.
– By je otrzymać, niekoniecznie trzeba spełniać kryterium dochodowe – podkreśla kurator. – Dyrektor szkoły może zadecydować o przyznaniu pieniędzy także uczniom, gdzie dochody są nieco wyższe, ale są inne problemy. Tu rozeznanie środowiska jest bardzo ważne, a szkoły często nie wykorzystują w całości tych środków. Nauczyciele powinni się przyjrzeć rodzinom swoich uczniów, bo te, które mają trudną sytuację, trzeba wesprzeć.

Piotr Florek, wojewoda wielkopolski, ma nadzieję, że nowy podręcznik spodoba się sześciolatkom.
– Jest bardzo ciekawy – zapewnia. – Dołączona jest do niego mapa “Polska – 25 lat wolności” doskonała do wspólnej pracy z rodzicami, bardzo ładnie wydana, z wieloma interesującymi informacjami i rysunkami.

Zdaniem wojewody współczesne czasy wymagają ogromnej wiedzy, więc zdobywanie jej powinno się zacząć wcześnie.
– Sześć lat to najbardziej chłonny wiek – zwraca uwagę. – Ja sam do dziś pamiętam wiersze, których uczyłem się w pierwszej, drugiej klasie szkoły podstawowej. To dobrze, że dzieci w tym wieku idą już do szkoły.