Pocisk znaleziono podczas prac ziemnych na… pętli tramwajowej około godziny 12.30. Natychmiast wezwano saperów i policję – a policjanci po przyjeździe zadecydowali, że trzeba ewakuować pasażerów i czekających na tramwaje, a samą pętlę zamknąć.
– Tramwaje jeździły przez zajezdnię przy ul. Madalińskiego – wyjaśnia Iwona Gajdzińska, rzeczniczka prasowa MPK. – Na czas zamknięcia pętli uruchomiliśmy komunikację zastępczą autobusową.
Tramwaje ponownie wróciły na swoje trasy o 14.13, jednak na to, by zaczęły jeździć zgodnie z rozkładem, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.