Prawo do Miasta: nie chcemy komercjalizacji Collegium Historicum!

Stowarzyszenie Prawo do Miasta popiera sprzeciw studentów wobec planowanej przez władze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza komercjalizacji budynku Collegium Historicum UAM przy ul. Św. Marcin w Poznaniu i w tej sprawie wydało oświadczenie.

“Podzielamy obawy związane z postępującą degradacją ulicy Św. Marcin – czytamy w oświadczeniu Prawa do Miasta. – “Zmiana funkcji budynku to kolejny czynnik sprzyjający dalszemu wyludnianiu się śródmieścia Poznania, w którym studenci oraz naukowcy są zauważalną i pozytywnie aktywną, liczną grupą.

Zwracamy uwagę, że plany wyprowadzenia UAM z budynku Collegium Historicum wywołują sprzeciw nie tylko studentów, ale także znacznej części kadry naukowo-dydaktycznej uczelni. Przypominamy, że to akcja studentów doprowadziła u progu transformacji do uzyskania przez UAM budynku dawnego Komitetu Wojewódzkiego PZPR, dla celów publicznych, a nie komercyjnych, nie na sklepy czy hotele.

Przypominamy też, że budowa kampusu na Morasku na początku lat 70. XX wieku była decyzją polityczną i miała na celu między innymi izolowanie studentów i naukowców jako „politycznie niepewnego i wichrzycielskiego elementu”. W zmienionej sytuacji już istniejące zabudowa na Morasku musi być oczywiście wykorzystana. Należy jednak zdecydowanie zadbać o to, aby ograniczać negatywne skutki wyprowadzenia dużej części Uniwersytetu praktycznie z miasta. Są nimi, na przykład, problemy z dojazdem. Należy dążyć do zachowania obecności UAM w śródmieściu Poznania, na wzór innych uczelni, rozbudowujących swoje siedziby w centrum.

Wycofywanie się UAM ze śródmieścia Poznania jest niepokojące jako symboliczne odwracanie się największej uczelni od miasta, w którym szkoły wyższe są jednym z najważniejszych pracodawców, ośrodków naukowych i gospodarczych oraz kulturotwórczych. Uważamy, że konieczne jest podjęcie rozmów na temat miejsca i przyszłości współpracy uczelni z miastem, zarówno dla dobra uczelni, jak i Poznania. Nie może UAM rozwijać się obok miasta, a miasto obok Uniwersytetu, bo to jest wzajemnie szkodliwe”.