Uśmiechnij się, jesteś w ukrytej kamerze monitoringu miejskiego

Monitoring miejski to obecnie najprostszy i najskuteczniejszy sposób na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców – tak przynajmniej twierdzą strażnicy miejscy. Rzeczywistość nie jest już tak różowa, ale kamery i tak są przydatne. Co jest rejestrowane za ich pomocą?

Jak informuje poznańska straż miejska, tylko w ciągu ostatniego tygodnia operatorzy monitoringu miejskiego zaobserwowali ponad 150 zdarzeń wymagających interwencji policji, straży miejskiej lub straży ochrony kolei. Najczęściej dotyczyło to spożywania alkoholu w miejscach publicznych, niszczenia elewacji budynków, podrzucania śmieci czy też chociażby przepełnionych koszy ulicznych.

Najczęściej jednak operatorzy zgłaszali konieczność interwencji służb porządkowych na nowym przystanku PST przy Dworcu Zachodnim. Te interwencje dotyczyły osób bezdomnych, które “przejmowały” w swoje władanie dworcowe windy czy też pomieszczenia toalet. Samo przebywanie w tych miejscach nie jest oczywiście niczym złym, jeśli jednak windę zamieniano w noclegownię, a toaletę w bar, to odpowiednie służby musiały interweniować – zwłaszcza, że często w takich sytuacjach dochodziło też do bójek pomiędzy uczestnikami “biesiad”.

Przejęciu toalet i wind przez bezdomnych sprzyja także obecne zamknięcie nowego fragmentu trasy PST na 3 miesiące, przez co nowy przystanek przy dworcu nie jest użytkowany.