Przekazanie dwóch wag przenośnych typu SAW 10C/II wraz z dodatkowym wyposażeniem przez powiat poznański ma służyć poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego, a tym samym ograniczać zużycie nawierzchni jezdni. Dopuszczalne obciążenie na powiatowych drogach to 8 ton. Zadaniem inspektorów WITD jest ważenie pojazdów i minimalizowanie w ten sposób niebezpieczeństwa wynikającego z przeciążenia. Systematyczne kontrole pojazdów ciężarowych w wyznaczonych punktach, wyposażonych w wagi stacjonarne lub przenośne, mają skutecznie ograniczyć zużycie nawierzchni. Po przekroczeniu limitu inspektorzy będą zobowiązani do natychmiastowego wyeliminowania takiego pojazdu z ruchu drogowego.
– Wiadomo, że przeciążony pojazd to jest dłuższa droga hamowania i realne zagrożenie w ruchu drogowym szczególnie dla tych małych pojazdów. Pięćdziesięciotonowy, rozpędzony przejedzie samochód osobowy i nie jest w stanie się w porę zatrzymać – mówi Sławomir Nastał z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu. – Z drugiej strony są to gigantyczne starty dla zarządców dróg. Drogi nie są przystosowane do takich nacisków i to powoduje, że drogi są łamane i stwarza to realne zagrożenie.
Często dochodzi do przypadków, kiedy nowo wyremontowane drogi po 5 latach nadają się do ich ponownej naprawy. Woda zbierająca się w dziurach stwarza potencjalne zagrożenie, a koszt remontu jednego kilometra drogi – w zależności od kategorii – to nawet kilka milionów złotych.
Czy fakt, że WITD zabezpieczył się w tego typu wagi, świadczy o tak bardzo złym stanie powiatowych dróg? Według Jana Grabkowskiego nie. Wagi mają zapobiegać, a nie leczyć. Zdaniem starosty to kierowcy ciężarowi są odpowiedzialni za dziury na drogach. Wagi mają być jedynie ostrzeżeniem dla tych z nich, którzy chcą wjechać na drogi zbyt przeciążonym samochodem.
– Powiedzmy sobie szczerze: kierowcy skracają sobie drogę, wjeżdżając w wąską ścieżkę o szerokości 5,5 m, łamiąc przy okazji krawędź drogi. Robi się dziura, a następnie samochód osobowy przy złej widoczności wjedzie w tę dziurę i jest wypadek.
Przez ostatnie 5 lat WITD za przekraczanie dopuszczalnej masy i brak pozwoleń na przejazdy nienormatywne wystawił kary na prawie 350 tys. złotych. Tylko w tym roku suma sięga prawie 100 tys. złotych (najwięcej w ciągu ostatnich czterech lat).
– Nie chcemy, by publiczne pieniądze, które wydajemy na drogi, były wyrzucane w błoto przez nieuczciwych kierowców, którzy przeciążają swoje pojazdy – mówi Jan Grabkowski, starosta powiatu poznańskiego. – Technologia ta spowoduje, że kierowcy zastanowią się, czy warto tu wjechać. A nóż będzie inspektor z taką wagą i wtedy nie będzie można już powiedzieć „Przepraszam, bo ja nie wiedziałem”.
Wagi mają służyć nie tylko komfortowi pracy inspektorów i utrzymaniu jakości dróg. To także sposób na zwalczanie przestępstw i wykroczeń drogowych, których na drogach nie brakuje. Zyskają na tym również inni rzetelni przewoźnicy, którzy nie mają szans z nieuczciwa konkurencją.
WITD z wag będzie korzystał przez dwa lata – na tyle jest podpisana umowa użyczenia z Powiatem Poznańskim. Istnieje jednak możliwość jej przedłużenia. Już z początkiem roku WITD wystąpił do Starosty Powiatowego z wnioskiem o możliwość zakupu sprzętu specjalistycznego.
Wartość wypożyczonego sprzętu wynosi ponad 68 tys. złotych.