Burza w Poznaniu spowodowała – po raz kolejny tego lata – liczne straty. Zalany został dworzec autobusowy PKS, ucierpiały poznańskie szpitale, o budynkach prywatnych i blokach nie wspominając. Wielu mieszkańców Poznania i okolic nadal nie ma prądu, a strażacy ciągle walczą ze skutkami burzy. Walczą także pracownicy Nowego Zoo.
Ucierpiały liczne drzewa na terenie ogrodu zoologicznego nieopodal Malty – niektóre zostały “tylko” złamane, inne zaś zostały wyrwane z korzeniami. Ucierpiało kilka ławek na terenie zoo, plac zabaw, a także altanki, w których można było się schować przed słońcem.
Na szczęście nie ucierpiały żadne zwierzęta – wszystkie, według zapewnień opiekunów zoo, są całe i zdrowe.
Niedzielę pracownicy ogrodu zoologicznego poświęcą na porządkowanie terenu – ogród będzie więc zamknięty.