Poznań, jakiego już nie ma – niezwykłe lata 60.

Cyfrowe Repozytorium Lokalne znów daje nam możliwośc podziwiania naszego miasta takim, jakim było w przeszłości. Tym razem CYRYL przedstawia kolekcję zdjęć “Dekada | Poznań w latach 60. XX wieku”, pochodzące z archiwum Kroniki Miasta Poznania. Zapraszamy do obejrzenia tych niezwykłych fotografii, pokazujących, że pół wieku wystarczy, by miasto zmieniło się nie do poznania.

Lata 60., czyli czas tzw. “małej stabilizacji”, przeszedł do historii jako dekada smutna i siermiężna. Peerelowska rzeczywistość kwitła, jedyna słuszna ideologia również, wszyscy musieli myśleć, ubierać się i żyć podobnie, a czasy te raczej nie kojarzą się dziś najlepiej. Oglądając zdjęcia, które udostępniło na swojej stronie nieocenione Cyfrowe Repozytorium Lokalne i które pokazują nasze miasto w latach 60., trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że były to lata na swój sposób magiczne. Magiczne, choć zupełnie od tych, w jakich przyszło nam żyć.

“Poznaniacy żyli pracą, bez większych szaleństw” – pisze o latach 60. Danuta Bartkowiak, koordynator projektu CYRYL, czyli Cyfrowego Repozytorium Lokalnego, na stronie www.cyryl.poznan.pl. “Największe znaczenie miały wielkie zakłady pracy, które wyrabiały i przekraczały normy na chlubę i dumę komunistycznej władzy. Wizytówką Poznania były Zakłady Przemysłu Metalowego H. Cegielski zatrudniające wtedy kilkanaście tysięcy ludzi, a do tego, co było tajemnicą Poliszynela, produkujące elementy uzbrojenia. Dynamicznie rozwijały się spółdzielnie mieszkaniowe, zabudowując dawne pola uprawne rzędami identycznych bloków, bo posiadanie własnego M było największym wydarzeniem w życiu większości obywateli. Rosły Rataje. Budowano pomniki – na pl. Mickiewicza stanął okazały Wieszcz, bezpieczny ideologicznie i artystycznie. Do Poznania z honorami sprowadzono serce gen. Dąbrowskiego i umieszczono w ratuszu”.

Wszystkich tych, którzy pamiętają te czasy, a także tych, dla których są one mocno juz odległą historią, zapraszamy do obejrzenia wspaniałych zdjęć, wchodzących w skład kolekcji Kroniki Miasta Poznania. Chyba nie ma lepszego sposobu na przywołanie tych lat, z jednej strony mocno skażonych piętnem komunistycznego systemu, z drugiej oryginalnych i jedynych w swoim rodzaju. Mroczne, aczkolwiek częściowo rozświetlone neonami lata 60., gdy brudne i starzejące się dziś domy towarowe Alfa uchodziły za supernowoczesne, a jedyny wieżowiec stał przy ul. Stalingradzkiej, stoją przed Wami, drodzy czytelnicy, otworem!

Poniżej prezentujemy wybrane fotografie z kolekcji “Dekada | Poznań w latach 60. XX wieku”. Pełna galeria dostępna jest na stronie repozytorium (przejdź na stronę)