Do niedawna jeszcze Kasper Hamalainen, reprezentant Finlandii, bronił barw Lecha Poznań. Do niedawna, bo kilkanaście dni temu potwierdziły się wcześniejsze pogłoski o nieprzedłużeniu przez Hamalainena kontraktu z Kolejorzem. Oznacza to, że może on bez przeszkód podpisać umowę z dowolnym klubem. W międzyczasie gotowość do podpisania kontraktu z fińskim piłkarzem wyrażały m.in. takie kluby, jak Lewski Sofia, APOEL Nikozja, PAOK Saloniki i FC Midtjylland. Wszystko wskazuje jednak na to, że Kasper Hamalainen wybierze inną drogę.
Jak informuje serwis Legia.net, w czerwcu Fin może zasilić szeregi Legii Warszawa. Klub z Łazienkowskiej ma prowadzić zaawansowane rozmowy z graczem, ten natomiast wkrótce ma podjąć decyzję.
Tymczasem tygodnik „Piłka Nożna” na swojej stronie informuje, że Hamalainen od kilku dni przebywa w Warszawie i ustalił już warunki 2,5 letniego kontraktu, na mocy którego miałby zarabiać ok. pół miliona euro za sezon. Przypomnijmy – w Lechu mógł liczyć „jedynie” na 200 tys.
Jeśli pogłoski o przenosinach Hamalainena do Legii potwierdzą się, będzie można mówić o sensacji. Sama decyzja byłaby ze strony bardzo kontrowersyjna i nie mniej odważna. Z piłkarza cenionego i lubianego w Lechu od razu stałby się zawodnikiem znienawidzonym. Niechęć kibiców Kolejorza do stołecznego klubu nie jest przecież żadną tajemnicą…
Kasper Hamalainen to jeden z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy i jedną z czołowych postaci w Lechu Poznań. W Kolejorzu grał przez 3 lata, strzelając w 101 meczach 33 gole. W 2015 r. zdobył z poznańskim klubem mistrzostwo Polski.