KORWiN znów w obronie kobiet na placu Wolności!

Powoli tradycją stały się sobotnie spotkania poznaniaków na placu Wolności. Od kilku tygodni Komitet Obrony Demokracji lub Nowoczesna organizuje tu w soboty w południe Zgromadzenia Strażników Demokracji. Cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem – bierze w nich udział kilka tysięcy osób.

16 stycznia zgromadzenie także miało się odbyć. Okazało się jednak, że “ktoś” już zajął plac Wolności w sobotę o 12.00 i zgłosił chęć organizacji zgromadzenia w urzędzie. To partia KORWiN, która zorganizowała manifestację w obronie europejskich kobiet. Na placu Wolności zgromadziło się od kilkudziesięciu do stu osób. Przyszli bez transparentów, ale za to z… lisim futrem.

Wśród manifestujących zabrakło jednak sprawujących obecnie urząd polityków. Jak będzie tym razem?
– Tym razem mamy zamiar poszerzyć formułę – spodziewamy się ciekawych gości i chcemy wysłać zaproszenia do poznańskich przedstawicielstw wszystkich partii parlamentarnych. Uważamy, że tak ważna sprawa jak ochrona kobiet i dzieci przed napływającym zagrożeniem jest sprawą ponadpartyjną – i wyciągamy rękę do dotychczasowych konkurentów politycznych – czytamy na stronie wydarzenia.

Do Jacka Jaśkowiaka korwinowcy zaproszenie na demonstrację wysłali, ale na obecność prezydenta nie liczą.
– Na prezydenta Jaśkowiaka nie liczymy, ale zwracamy uwagę na jego dużą wrażliwość, że jest gotowy wesprzeć zwierzęta, by nie występowały w cyrku. Problemy dotyczące kobiet najwidoczniej mniej prezydenta interesują – mówi Artur Bednarz, Prezes Regionu Wielkopolskiego Partii KORWiN.

W manifestacji w obronie europejskich kobiet nie weźmie udziału sam Korwin-Mikke, pojawi się za to Przemysław Wipler, wiceprezes Partia KORWiN.