Rdesiński był już prezesem radia w okresie od czerwca do października 2010 r. Krótko, bo zaledwie po czterech miesiącach został jednak odwołany przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Wcześniej był m.in. dziennikarzem „Gazety Polskiej” i telewizji publicznej, a także kandydatem do sejmiku i sejmu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. O tym, że pokieruje Merkurym mówiło się od kilku miesięcy. Jak się okazuje, pogłoski te były prawdziwe.
Filip Rdesiński ma 35 lat. Z wykształcenia jest socjologiem. Na stanowisku prezesa Radia Merkury powołał go minister skarbu.