Polityk lewicy z groźbą więzienia po demonstracji w Poznaniu

Łukasz Bukowski został oskarżony i skazany za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta przy blokadzie eksmisji z kamienicy przy ul. Dąbrowskiego. Karze grzywny nałożonej na niego przez sąd nie poddał się, podobnie jak przymusowej pracy, na którą została ona zamieniona. W konsekwencji Bukowski trafił do więzienia. Do anarchisty dołączyć mogą trzej mężczyźni, 7 maja protestujący przeciwko wyrokowi na ul. Młyńskiej.

– Zobaczyłem, że jacyś cywile szarpią Bartka, więc ruszyłem na pomoc. Dopiero potem, gdy przybiegli mundurowi, zorientowałem się, że to akcja policji – powiedział “Gazecie Wyborczej” jeden z zatrzymanych, polityk Piotr Ikonowicz.

Ikonowicz usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta, za co grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Identycznie oskarżono drugiego z mężczyzn, trzeci za wymalowanie na murach aresztu napisu “Uwolnić” może posiedzieć 5 lat.