115 lat po narodzinach Witolda Pileckiego, bohatera II Wojny Światowej zgładzonego przez Urząd Bezpieczeństwa w 1948 r., w wielu miastach Polski organizowane są marsze ku pamięci rotmistrza, również w Poznaniu. 15 maja uczestnicy corocznego Marszu Pileckiego o godz. 15 ruszą spod Kościoła Franciszkanów na ul. Franciszkańskiej 2, w pobliżu Wzgórzu Przemysła, by godzinę później złożyć kwiaty pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego, ziemię wokół którego tradycyjnie udekorują biało-czerwonymi flagami. Marsz zostanie poprzedzony mszą św. w Kościele Franciszkanów o godz. 14.
– Postać i postawa Witolda Pileckiego będzie wielką inspiracją dla obecnych nam tu pokoleń, w szczególności dla młodych Polaków. Pamiętajmy o tym na co dzień – na zeszłorocznej edycji marszu powiedział Mateusz Gilewski, prezes Stowarzyszenia Koliber.
Rotmistrz Pilecki był współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej i żołnierzem Armii Krajowej. Historia zapamiętała go po dobrowolnym udziale w łapance gestapo, po której został więźniem obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Motywowany powszechną niewiedzą o sytuacji za murami obozów, Pilecki zamierzał prowadzić wewnątrz działalność wywiadowczą. Uciekł z Oświęcimia w kwietniu 1943 r.
Patronat nad wydarzeniem objął Urząd Województwa Wielkopolskiego, Okręg Wielkopolski Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych oraz Okręg Wielkopolski Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W marszu zapowiedzieli udział gen. Jan Podhorski i wojewoda Zbigniew Hoffmann.