Myśliwce nad Ankarą, czołgi na ulicach – w Turcji trwa zamach stanu. Według miejscowych źródeł, wojsko kontroluje lotniska i punkty strategiczne. Media informują o dwóch silnych eksplozjach w centrum miasta. Agencja Reuters podaje, że także na lotnisku w Stambule słychać strzały. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że za zamachem stoi “mniejszość” w armii.
Numer alarmowy do ambasady w Ankarze: +90 312 457 2000.
Czy w związku z tymi wydarzeniami poranny lot do Antalya, z lotniska Ławica się odbędzie?
Godzina 1:29
Po ogłoszeniu przez armię, że przejęła kontrolę w kraju, na ulice Ankary wyjechał ciężki sprzęt wojskowy. Na jednym z nagrań widać czołg, który przejeżdża przez zaparkowane samochody.
Nie jest jasne, jaka jest skala buntu wojska – z Turcji napływają sprzeczne informacje. W kraju panuje chaos. Turcy wyszli na ulice, część z nich protestuje, część świętuje.
Godzina 3:37
Wojskowy helikopter otworzył ogień w Ankarze, gdzie w piątek (16.04) rozpoczęła się próba zamachu stanu. Nie wiadomo, co było celem ostrzału i czy ogień był skierowany w kierunku cywilów.
Godzina 05:21
12 osób zginęło w wybuchu w okolicach tureckiego parlamentu – podaje CNN Turk. Dwie osoby zostały ciężko ranne. Ładunek eksplodował prawdopodobnie w okolicach wejścia do budynku. W tym czasie na sali obrad znajdowało się kilkanaście osób. Media informują, że w okolicach parlamentu doszło jeszcze do co najmniej dwóch eksplozji.
Godzina 07:11
Co najmniej 60 osób zginęło w czasie próby zamachu stanu w Turcji – tak podają tureckie władze. Z kolei agencja Reuters informuje, powołując się na Ministerstwo Sprawiedliwości, że w związku z próbą zamachu stanu zatrzymano ponad 700 osób. Agencja informuje również, że siły puczystów poddały się, ale w oficjalnym mailu, żołnierze poinformowali, że nie złożyli jeszcze broni. W Stambule na moście Bosforskim skapitulowała jednak część nich. Pucz zaczął załamywać się około godz. 2. Wtedy sytuacja zmieniła się na korzyść obecnych władz. Teraz kontrolę przejmują siły wspierające rząd.