Poznań doby dwudziestolecia międzywojennego na stereofotografiach

Cyfrowe Repozytorium Lokalne (w skrócie: CYRYL) zapowiada, że wkrótce powiększy się jego kolekcja stereofotografii obrazujących Poznań w dwudziestoleciu międzywojennym. Podobną kolekcję repozytorium opublikowało już jakiś czas temu. Okazja by ją przypomnieć jest znakomita – tak nasze miasto prezentowało się, zanim jeszcze wybuchła II wojna światowa.

Jak informuje CYRYL, pojawienie się na stronie repozytorium kilkudziesięciu nowych stereofotografii z lat 1934-1938 jest tylko kwestią czasu. Będzie to kolejna tego typu kolekcja, którą można znaleźć na www.cyryl.poznan.pl.

Pojawienie się w archiwum repozytorium stereofotografii jest ściśle związane z renowacją i uruchomieniem fotoplastykonu w Galerii Miejskiej Arsenał.

Fotoplastykon to urządzenie, które pozwala na przeglądanie stereofotografii. Ta zaś jest techniką polegającą na wykonaniu dwóch zdjęć obiektu z różnych punktów widzenia. I tak kiedy prawym okiem patrzy się na fotografię wykonaną z prawego punktu widzenia, a lewym z lewego, fotografowany obiekt wygląda tak, jakby znajdował się w trójwymiarze. Efekt ten da się dostrzec, przeglądając zdjęcia wykonane techniką stereogotografii przy pomocy stereoskopu, czyli specyficznego rodzaju okularów – albo np. fotoplastykonu, takiego jak ten, który znajduje się w Arsenale.

Jeśli chodzi o kolekcję, którą – za CYRYL-em – przypominamy, są to zdjęcia wykonane w latach 1910-33.

„W posiadaniu rodziny Fenikowskich znalazły się przypadkowo w 1945 r., gdy wrócili do swojego rodzinnego domu na Wildzie, który musieli opuścić po wybuchu II wojny światowej” – czytamy na stronie repozytorium. „Na szklanych płytkach przetrwała historia dwóch prawdopodobnie niemieckich rodzin, z których jedna po 1918 r. zamieszkała w Poznaniu. Mimo intensywnych poszukiwań nie udało się odnaleźć potomków właścicieli zdjęć. Wiadomo o nich jedynie tyle, że sporo podróżowali, bo wśród prawie 300 szybek znajdują się liczne fotografie wykonane na początku minionego stulecia w czasie wojaży do Włoch i Francji. Ciekawe są także międzywojenne zdjęcia polskich miast nadbałtyckich i wielkopolskich. Poznańskich stereofotografii jest w tym zbiorze zaledwie 10, ale są bardzo ciekawe i unikatowe. Autor udokumentował na nich wizytę prezydenta Mościckiego, plac Wolności, ul. Św. Marcin i swoją córeczkę w parku Wilsona, co przydaje temu małemu zbiorowi wartości sentymentalnych”.

Właścicielem zdjęć jest Stanisław Fenikowski.