Dąbrowskiego: Praca wre, ale będzie głośno

Powstałe opóźnienie w realizacji robót budowlanych na ul. Dąbrowskiego pociągnęło za sobą konieczność zdecydowanych działań w związku z realizacją inwestycji. Odstąpiono od umowy z byłym już wykonawcą remontu, wybierając nowego. Wszystko to po to, by zaoszczędzić mieszkańcom nerwów związanych z przeciągającą się przebudową jednej z najważniejszych ulic w Poznaniu. „W umowie z nowym wykonawcą spółka […]

Powstałe opóźnienie w realizacji robót budowlanych na ul. Dąbrowskiego pociągnęło za sobą konieczność zdecydowanych działań w związku z realizacją inwestycji. Odstąpiono od umowy z byłym już wykonawcą remontu, wybierając nowego. Wszystko to po to, by zaoszczędzić mieszkańcom nerwów związanych z przeciągającą się przebudową jednej z najważniejszych ulic w Poznaniu.

„W umowie z nowym wykonawcą spółka (PIM – przyp. Red.) narzuciła bardzo krótkie etapy realizacji inwestycji” – informuje PIM. „ Efektem tego było uruchomienie komunikacji tramwajowej na pętlę Ogrody (4 tygodnie przed terminem wynikającym z umowy ze Skanską), przywrócenie kursowania tramwaju linii nr 7 (2 tygodnie wcześniej) oraz uruchomienie skrzyżowania w pełnym zakresie samochodowym już 11 września. Odbyło się to dzięki dużej mobilizacji nowego wykonawcy oraz etapowaniu prac koniecznych do wykonania na tak uciążliwym skrzyżowaniu.

Konsekwencją wymienianych przez PIM działań jest to, że niektóre prace, takie jak roboty wykończeniowe przy torowisku wykonywane są dopiero teraz. Technologia tych prac pozwala na ich wykonywanie tylko poza godzinami kursowania tramwaju, tj. w godzinach 23.00-5.00. Towarzyszy temu zwiększony poziom hałasu, który może stanowić uciążliwość dla mieszkańców.

„Przepraszamy bardzo za uciążliwości w wykonywanie przedmiotowych prac i zapewniamy, że wraz z wykonawcą dokładamy wszelkich starań, aby uciążliwe prace zostały zakończone jak najszybciej, maksymalnie w przeciągu 8 dni, a poziom emitowanego przez nie hałasu był jak najmniej doskwierający mieszkańcom” – zapewnia PIM.

O przebudowie Dąbrowskiego bardziej szczegółowo pisaliśmy w artykule: „MPK zabiera się za Dąbrowskiego”.