Jaśkowiak znów w ringu. Tym razem zawalczy z Saletą

Jacek Jaśkowiak znów pojawi się w ringu. Tym razem przeciwnikiem prezydenta w szermierce na pięści będzie Przemysław Saleta, były mistrz Europy wagi ciężkiej. Walka odbędzie się pod koniec października, a dochód z niej zostanie przekazany Klinice Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu.

Jacek Jaśkowiak znów udowadnia, że nie straszna mu walka – ani ta polityczna, ani bokserska. Przed rokiem w ramach gali Biznes Boxing Polska wszedł do ringu bokserskiego z Dariuszem Michalczewskim, przed laty mistrzem świata dwóch kategorii wagowych. Teraz prezydent ma zamiar stoczyć kolejny zacięty bój.

Przeciwnikiem Jacka Jaśkowiaka podczas październikowej odsłony gali Biznes Boxing Polska będzie znany bokser Przemysław Saleta.

– Po tym łomocie, który dostałem od Michalczewskiego w zeszłym roku, nie miałem już zamiaru stawać w ringu z zawodowymi bokserami – przyznaje Jaśkowiak. – Świadomość potrzeb, jakie ma klinika i kontakt z małymi pacjentami sprawiły, że w zmieniłem zdanie – dodaje prezydent, zwracając uwagę na charytatywny wymiar gali.

Dochód, jaki przyniesie wydarzenie, zostanie przeznaczony na budowę nowego skrzydła dla Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu.

– Chcemy stworzyć oddział, na którym sale będą jedno- maksymalnie dwuosobowe, z zapleczem sanitarnym, odpowiednią ilością miejsc w izolatkach, bo to pozwala zminimalizować zagrożenia, jakie wynikają z leczenia onkologicznego, związane m.in. z niską odpornością pacjentów. Bardzo ważne jest wsparcie rodziców. Dzięki ich obecności leczenie przebiega lepiej, dlatego także im chcemy zapewnić lepsze warunki – podkreśla prof. Jacek Wachowiak, kierownik Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej przy ul. Szpitalnej w Poznaniu.

Charytatywną walkę Jacka Jaśkowiaka z Przemysławem Saletą poprzedzi kilka innych pojedynków, w których zmierzą się ze sobą tzw. „białe kołnierzyki”, czyli m.in. aktorzy, dziennikarze i ludzie biznesu. Zawodnicy będą trenowali przez 8 tygodni, by pod koniec października sprawdzić się w ringu. W czasie przygotowań każdy z nich będzie prowadził indywidualną zbiórkę pieniędzy na rzecz szpitala. Środki na budowę nowego skrzydła poznańskiej kliniki będą też zbierane podczas samej gali.

Jacek Jaśkowiak już teraz zaprasza na galę wszystkich mieszkańców Poznania, także tych nastawionych do niego nieprzychylnie.

– Mam nie tylko zwolenników, ale też wielu przeciwników, którzy na pewno chętnie zobaczą mnie na deskach – żartuje prezydent, bynajmniej nie przekreślając swoich szans w pojedynku z Saletą: – Podczas walki z Dariuszem Michalczewskim też nie byłem faworytem, ale teraz jest znacznie lepszy technicznie. To już nie będą dwa miesiące, a rok i dwa miesiące przygotowań. Trenuję regularnie. Mimo znacznej przewagi Przemka być może będę go w stanie jakimś ciosem zaskoczyć.

– Lekkich ciosów nie będzie – zapowiada tymczasem Przemysław Saleta. – Mam nadzieję, że walka będzie dobrym widowiskiem, że pan prezydent mnie nie zlekceważy i się przygotuje.

Oby. Trzymamy kciuki za dobrą formę Jacka Jaśkowiaka.

Gala Biznes Boxing Polska odbędzie się 29 października.