Wypadek pod Kórnikiem, lądował śmigłowiec ratowniczy

Nadmierna prędkość, niedostosowanie szybkości do warunków atmosferycznych? To najprawdopodobniej było przyczyną dzisiejszego wypadku koło Kórnika. Dwa auta wylądowały w rowie, obrażenia jednego z kierowców były na tyle duże, że trzeba było go przetransportować do szpitala helikopterem. Drugi z kierowców nie odniósł większych obrażeń. Kierowcy pamiętajcie, żeby zachować szczególną ostrożność, pamiętajcie o innych uczestnikach drogi.