Policjanci zatrzymali 5 osób w sprawie napadu na pracownika poczty i kradzieży torby z pieniędzmi

Poznańskim policjantom udało się rozwiązać zagadkę napadu na pracownik poczty i kradzieży dużej sumy pieniędzy, do jakich doszło na początku ubiegłego roku. Łącznie w sprawie zatrzymano pięć osób.

Do zdarzenia doszło w styczniu 2016 roku, na parkingu centrum handlowego przy ul. Bukowskiej w Poznaniu. Pracownik poczty miał zostać zaatakowany przez nieznanego sprawcę, który następnie ukradł mu torbę z utargiem pochodzącym z placówek handlowych.

Na miejscu przeprowadzono szereg czynności śledczych w celu ustalenia okoliczności napadu i tożsamości sprawcy. Sprawa była trudna, ponieważ w tym miejscu nie ma monitoringu, a dodatkowo, nie było żadnych świadków.

Podczas długiej i żmudnej pracy, funkcjonariusze sprawdzali każdy trop, opierając się głównie na zeznaniach poszkodowanego konwojenta. Z biegiem czasu i zbieraniem materiału dowodowego, policjanci zaczynali nabierać coraz większych podejrzeń, że napad był fikcyjny, a poszkodowany współpracował z napastnikiem.

Skupiono się na ustaleniu kolejnych osób, które mogą mieć związek ze sprawą, a później na wielomiesięcznej obserwacji podejrzanych. Dopiero po dziewięciu miesiącach, osoby te zaczęły wydawać pieniądze m.in. na dom, mieszkanie i samochód sprowadzany z USA.

26 czerwca 2017 roku, policjanci zatrzymali w sprawie 5 osób z Gniezna i powiatu gnieźnieńskiego. W fikcyjnym napadzie brały udział cztery z nich. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, postawiono m zarzut kradzieży mienia o znacznej wartości za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec trzech podejrzanych zastosowano policyjny dozór, a wobec jednego 3-miesięczny areszt.