Czy można dostać darmową pożyczkę? Sprawdź!

Wiele firm pożyczkowych kusi nowych klientów propozycją darmowej pożyczki. Niektórzy korzystają z niej bardzo chętnie, inni zaś podchodzą do niej z nieufnością. Przecież otrzymanie pieniędzy za darmo nie jest czymś powszechnym. Nie da się jednak ukryć, że takie oferty pojawiają się coraz częściej i z miesiąca na miesiąc przybywa klientów, którzy faktycznie z nich skorzystali. Czy takie osoby mogą potwierdzić, że dostały pieniądze za darmo? I tak, i nie – to zależy.

Czym różni się pożyczka od kredytu?

Żeby wyjaśnić, skąd biorą się oferty darmowych pożyczek, trzeba zacząć od opisania różnicy między pożyczką a kredytem. Kredyt możemy otrzymać tylko w banku i SKOK-u. Z kolei pożyczkę można dostać w banku, SKOK-u, firmie prywatnej, instytucji finansowej, od rodziny czy od obcych ludzi. Kredyt dostajemy do dyspozycji na określony w umowie cel, a właścicielem pieniędzy, mimo że zostały nam już one przekazane, i tak pozostaje bank lub SKOK. Pożyczkę natomiast dostajemy na własność i możemy ją wydać na podany cel, ale równie dobrze nie musimy tego celu wcale ustalać. W jednym i drugim wypadku określony jest czas trwania umowy i termin spłaty – raty miesięczne lub spłata jednorazowa. Banki obligatoryjnie sprawdzają bazę BIK oraz bankowy rejestr, często zaglądają też do KRD. Z kolei firmy pożyczkowe sprawdzają najczęściej BIG, w tym KRD, choć też nie zawsze, ponieważ nie są do tego zmuszone prawnie. W przypadku kredytu zawsze dostajemy umowę na piśmie. Przy pożyczce, jeśli pożyczamy mniej niż 500 złotych, nie musimy zawierać umowy pisemnej. Dzieje się tak, ponieważ pożyczki regulowane są kodeksem cywilnym, banki zaś podlegają Komisji Nadzoru Finansowego i odpowiednim ustawom. Stąd też wynika różnica w kosztach. Otóż kredyt w banku zawsze wiąże się z dodatkowymi kosztami. Nigdy nie będzie on darmowy, ponieważ banki, zgodnie z prawem, zwyczajnie nie mogą takiego kredytu przyznać. Tymczasem pożyczki udzielane na umowę cywilną mogą nie zawierać kosztów, czyli być darmowe.

Co warto wiedzieć o kosztach?

To, że w przypadku pożyczek pojawia się określenie „darmowe” i że faktycznie nie muszą one być oprocentowane, nie oznacza, że nie ma innych kosztów. Ogólnie rzecz biorąc, kosztami mogą być odsetki od pożyczanej kwoty, opłaty za rozpatrzenie wniosku, za obsługę pożyczki czy też opłaty weryfikacyjne. I to właśnie tych ostatnich nigdy nie unikniemy.

Nawet w darmowych pożyczkach trzeba ponieść tę właśnie opłatę. Dzieje się tak, ponieważ firmy pożyczkowe na podstawie danych z konta bankowego weryfikują swoich użytkowników. A żeby to zrobić, potrzebny im jest przelew od pożyczkobiorcy. Opłaty weryfikacyjne nie są jednak wysokie. Może to być 1 grosz lub 1 złoty. Wyższych opłat się nie spotyka.

Niemniej nawet przy darmowej pożyczce mogą wystąpić opłaty dodatkowe. Po pierwsze przedłużenie terminu spłaty pożyczki jest zawsze odpłatne. A po drugie uruchomienie procedury przedłużenia terminu spłaty „darmowej” pożyczki spowoduje, że koszty, które zostały ucięte w promocji, zostaną przywrócone, więc zapłacimy nie tylko pewną kwotę za wydłużenie terminu, ale jeszcze odsetki od pożyczonego kapitału, opłatę administracyjną czy opłatę za obsługę pożyczki. Dlatego też zdecydowanie nie warto przedłużać terminu w wypadku darmowych pożyczek.

Jak porównać pożyczki między sobą?

Nawet jeśli do zapłaty w całej pożyczce będzie tylko opłata weryfikacyjna, to i tak będzie ona liczona do Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania, czyli wszystkich kosztów razem wziętych w postaci jednego wskaźnika. Dzięki temu wskaźnikowi można bardzo łatwo porównać ze sobą wszystkie pożyczki i kredyty bankowe. Im niższy procent RRSO, tym tańsza pożyczka. Normalnie w wypadku pożyczek RRSO może wynosić 100-1000%. Ale jeśli weźmie się pod uwagę tylko opłatę weryfikacyjną, czasami jest to nawet 0%. Dlatego też pożyczki zawierające wyłącznie tę opłatę są najtańsze.

Jak dostać darmową pożyczkę?

Przede wszystkim warto porównać oferty i zobaczyć, które firmy proponują pierwszą pożyczkę za darmo oraz ile wynosi opłata weryfikacyjna. Kiedy już się zdecydujemy, dobrze jest sprawdzić, czy firma naprawdę istnieje, na przykład w KRS, oraz jakie ma opinie. Dopiero potem dokładnie sprawdźmy ofertę, czyli ile można pożyczyć, na jaki okres spłaty i czy jest opcja przedłużenia terminu w razie potrzeby. Koniecznie przeczytajmy też regulamin oraz warunki otrzymania pożyczki. Jeśli je spełniamy, warto założyć konto użytkownika na stronie firmy pożyczkowej, aby potem łatwiej nam było choćby zarządzać pożyczką czy ją spłacać.

Po wybraniu kwoty i okresu spłaty trzeba złożyć wniosek online. We wniosku należy podać dane z ważnego dowodu osobistego, warto więc mieć dokumenty pod ręką. Nie trzeba skanować czy wysyłać zaświadczenia o dochodach od pracodawcy, ale konieczne jest dokładne określenie dochodów, wybór ich źródła oraz podanie kosztów, na przykład innych pożyczek czy rachunków, jakie płacimy co miesiąc. Jest to tak zwane oświadczenie o dochodach stosowane przez wszystkie firmy udzielające pożyczek przez Internet. Nie unikniemy więc konieczności podania danych finansowych. Nie można też oszukiwać, ponieważ we wniosku często udzielamy zgody na kontakt z pracodawcą celem potwierdzenia, a więc firma pożyczkowa może zweryfikować nasze dochody. Potrzebne jest także indywidualne konto bankowe, z którego dokonamy przelewu weryfikacyjnego na rzecz firmy pożyczkowej. Trzeba również sprawdzić w regulaminie udzielania pożyczek, czy firma nie weryfikuje baz dłużników. Jeśli tak, to procedura udzielania odpowiedzi na wniosek może się wydłużyć do czasu, aż firma dostanie odpowiedź z baz. Wtedy powiadomi nas o przyznaniu – lub nie – pożyczki i wypłaci pieniądze na wskazane konto bankowe.

//