Straż miejska przeprowadziła ćwiczenia na wypadek alarmu pożarowego. To właśnie strażnicy zajmują się ochroną budynku poznańskiego magistratu.
W środę, w godzinach przedpołudniowych, uruchomiły się czujki umieszczone na czwartym piętrze budynku. Będący na stanowisku strażnika ochrony budynku funkcjonariusz, natychmiast udał się w to miejsce, by zweryfikować zagrożenie. Okazało się, że doszło do zadymienia.
Rozpoczęto procedurę alarmową i ewakuacyjną, wezwano straż pożarną, zawiadomiono zarządcę budynku, a wyznaczone osoby wyprowadziły wszystkich przebywających w budynku.
Strażnicy sprawdzili wszystkie pomieszczenia Urzędu, by upewnić się, że nikt w nich nie przebywa.
Straż pożarna sprawdziła cały obiekt i nie stwierdziła zagrożenia. Dopiero wówczas, pracownicy oraz petenci mogli powrócić do budynku. Jak zapewniają funkcjonariusze, ćwiczenia przebiegły sprawnie.