Pracownicy podstacji MPK Poznań ruszyli w pościg za pijanym kierowcą, który potrącił pieszą

Sceny jak z filmu akcji, a w roli głównej pijany kierowca i pracownicy podstacji MPK Poznań, którzy rzucili się za nim w pościg po tym, jak potrącił na pasach kobietę. Sytuacja miała miejsce na terenie Nowego Miasta, a dzięki interwencji MPK oraz relacji świadków, udało się zatrzymać kierowcę.

Jak informuje MPK, wczoraj przed południem, pracownicy podstacji, pan Zdzisław oraz pan Paweł, stali na światłach na ul. Kurlandzkiej, na wysokości os. Rusa. W pewnym momencie, zauważyli jadący pasem do jazdy w przeciwnym kierunku samochód marki Volkswagen Golf.

Pojazd jechał z dużą prędkością, minął pracowników MPK, a następnie wpadł na przejście dla pieszych, gdzie potrącił kobietę i oddalił się z miejsca zdarzenia.

Pracownicy MPK ruszyli za nim w pościg, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe i informując o sprawie Centralę Nadzoru Ruchu oraz Policję, prosząc o interwencję.

Ścigany samochód ruszył w kierunku os. Zodiak, a następnie kilkukrotnie okrążył stację benzynową. Gdy zorientował się, że nadal jest śledzony, skierował się w stronę ul. Wiatracznej i wjechał na teren osiedla.

Tam, ignorując oznakowanie, jechał po alejkach i chodnikach, przekraczając przy tym dozwoloną prędkość. Mieszkańcy wskazywali pracownikom MPK kierunek, w jakim jechał Golf. Ponieważ jednak samochód podstacji jest o wiele większy, pracownicy zgubili trop.

Jak poinformowała Policja, sprawca porzucił samochód na osiedlu. Dzięki relacji świadków, udało się ustalić rysopis kierowcy i wytypować miejsce, do którego się udał. Funkcjonariusze szybko go odnaleźli, a badanie wykazało, że był nietrzeźwy. W sprawie prowadzone są dalsze czynności policyjne.