Projekt prezydencki zakładał wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży z najbiedniejszych rodzin, od 7. do 18. roku życia. Ulga miałaby być zapisywana na karcie PEKA. Skorzystać z niej miałoby około 8 tysięcy dzieci już od 1 marca 2018 roku.
Projekt miał być poddany pod głosowanie podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta. Niespodziewanie jednak, wiceprezydent Wudarski wycofał go z porządku obrad.
Radni PiS mają własny pomysł na darmowe przejazdy. Ich zdaniem, skierowanie oferty jedynie do najbiedniejszych rodzin jest tworzeniem podziału, a darmowa komunikacja miejska powinna obowiązywać wszystkie dzieci.
Przygotowali w tej sprawie projekt uchwały, który chcą przedstawić podczas nadzwyczajnej sesji, o którą wnioskują. Ma się ona odbyć za tydzień, 30 stycznia, o godzinie 17:30. Pod wnioskiem o jej zwołanie podpisała się wystarczająca liczba radnych.